W 13. kolejce ligi australijskiej Adrian Mierzejewski pokonał bramkarza w 58. minucie. Miał jednak nieco szczęścia, ponieważ po jego uderzeniu piłka odbiła się od nogi rywala i to zmyliło golkipera. Był to gol na 2:0, ale gospodarze zdobyli w sumie aż sześć bramek, a Mierzejewski dołożył do swojego dorobku jeszcze asystę.
Gol Mierzejewskiego:
Polski pomocnik na boisku spędził pełne 90 minut, a FC Sydney jest liderem ligi. Ma 34 punkty na koncie - aż o osiem więcej niż drugi w tabeli zespół Newcastle Jets. Z kolei Mierzejewski, po dołączeniu do Sydney, mógł celebrować już osiem bramek - jedną dołożył bowiem w pucharze.
Nic dziwnego, że pojawia się coraz więcej głosów, aby Adam Nawałka powoła go do reprezentacji Polski. W niej po raz ostatni 31-latek zagrał 15 listopada 2013 roku w starciu ze Słowacją (0:2). To był debiut Nawałki na stanowisku selekcjonera.