Zlatan Ibrahimović znany jest ze swojego dużego ego, choć patrząc na jego piłkarskie umiejętności i sukcesy trudno nie odmówić mu racji. Sam siebie określa jako najlepszego szwedzkiego piłkarza w historii. Teraz po raz kolejny powtórzył te słowa.
Napastnik Manchesteru United użył ich w rozmowie na temat szwedzkich dziennikarzy, z którymi nie ma najlepszych relacji.
- I co, teraz będą mnie bronić czy atakować? - rozpoczął wywiad Ibrahimović. - Atakują mnie, ponieważ nie mogą zaakceptować, że jestem Zlatanem, najlepszym szwedzkim piłkarzem w historii. Nikt nie dokonał tego co ja.
36-latek nie ma wątpliwości, że nikt nie może się z nim równać. - Jedenaście razy byłem wybierany piłkarzem roku w Szwecji. Ile tytułów ma kolejny zawodnik? Dwa - dodał w swoim stylu.
- Czy nie jestem arogancki? To nie ma znaczenia. Jestem dumny - podsumował.
W ostatnich miesiącach Ibrahimović rzadko pojawia się na boisku z powodu urazów. Po długiej przerwie wrócił wprawdzie do gry, jednak w sobotnim spotkaniu z Southampton doznał kolejnego urazu i będzie pauzował przez kilka tygodni.
ZOBACZ WIDEO Błąd bramkarza pomógł Milanowi. Zobacz skrót meczu z Fiorentiną [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]