Premier League: dyrygent Pogba, egzekutorzy Martial i Lingard. Manchester United przerwał serię remisów

Getty Images / Clive Brunskill / Staff / Na zdjęciu: Phil Jones (z lewej) oraz Aaron Lennon (z prawej)
Getty Images / Clive Brunskill / Staff / Na zdjęciu: Phil Jones (z lewej) oraz Aaron Lennon (z prawej)

Manchester United przerwał serię trzech ligowych remisów z rzędu. W wyjazdowym meczu z Evertonem podopieczni Jose Mourinho wygrali 2:0 po pięknych trafieniach sprzed pola karnego.

Oczy wszystkich skupione były na Waynie Rooney'u. Wychowanek Evertonu zdecydowaną większość kariery grał w Manchesterze United, ale na stare lata wrócił tam gdzie zaczynał swoją przygodę z futbolem. Na Goodison Park w Liverpoolu trzymało za niego kciuki mnóstwo ludzi, w tym najbliższa rodzina. Wielkiego meczu zagrać mu się jednak nie udało. Rzadko był przy piłce, nie oddał strzału, a zapisał się w protokole jedynie żółtą kartką, faulując wyprowadzającego kontrę Anthony'ego Martiala.

Najaktywniejszymi piłkarzami gospodarzy byli Oumar Niasse i Yannick Bolasie. Zwłaszcza ten drugi udowodnił, że po ciężkiej kontuzji kolana nie ma już śladu (wrócił do futbolu po rocznej przerwie). Reprezentant Demokratycznej Republiki Konga odważnie dryblował lewym skrzydłem i kilkakrotnie ośmieszył rywali. Brakowało mu jedynie dokładnego podania w pole karne. Najbliżej gola w pierwszej połowie był Niasse. W 24. minucie napastnik wygrał przebitkę z obrońcami, wpadł w pole karne, ale strzał w długi róg w ostatniej chwili zablokował interweniujący wślizgiem Marcos Rojo.

Manchester grał słabo. Jedyny celny strzał oddał Martial, ale Jordan Pickford pewnie obronił. Lepiej było po przerwie. Czerwone Diabły osiągnęły dużą przewagę, a pętla na szyi Evertonu z każdą minutą zaciskała się coraz mocniej.

Goście dopięli swego, a gole dały im strzały sprzed pola karnego. Dwukrotnie podaniami obsługiwał kolegów Paul Pogba. Francuz w drugiej połowie doskonale rozdzielał piłki. W 57. minucie odnalazł przed polem karnym Martiala, a w 81. Jessego Lingarda. Przy uderzeniach pod poprzeczkę Pickford niewiele mógł zdziałać.

Dla podopiecznych Jose Mourinho wygrana na Goodison Park była czternastym ligowym zwycięstwem w tym sezonie. Czerwone Diabły wróciły na pozycję wicelidera.

Everton - Manchester United 0:2 (0:0)
0:1 - Anthony Martial 57'
0:2 - Jesse Lingard 81'

Składy:

Everton: Jordan Pickford - Mason Holgate, Michael Keane, Ashley Williams, Cuco Martina, Tom Davies, Morgan Schneiderlin, Nikola Vlasić, Yannick Bolasie (62' Aaron Lennon), Wayne Rooney (62' James McCarthy), Oumar Niasse (81' Dominic Calvert-Lewin).

Manchester United: David de Gea - Victor Lindelof, Phil Jones, Marcos Rojo, Luke Shaw, Nemanja Matić, Ander Herrera, Juan Mata (90+2' Axel Tuanzebe), Paul Pogba, Jesse Lingard (87' Daley Blind), Anthony Martial (77' Marcus Rashford).

Żółte kartki: Rooney, Holgate (Everton).

Sędzia: Andre Marriner.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 32 4 2 106:27 100
2 Manchester United 38 25 6 7 68:28 81
3 Tottenham Hotspur 38 23 8 7 74:36 77
4 Liverpool FC 38 21 12 5 84:38 75
5 Chelsea FC 38 21 7 10 62:38 70
6 Arsenal FC 38 19 6 13 74:51 63
7 Burnley FC 38 14 12 12 36:39 54
8 Everton 38 13 10 15 44:58 49
9 Leicester City 38 12 11 15 56:60 47
10 Newcastle United 38 12 8 18 39:47 44
11 Crystal Palace 38 11 11 16 45:55 44
12 AFC Bournemouth 38 11 11 16 45:61 44
13 West Ham United 38 10 12 16 48:68 42
14 Watford FC 38 11 8 19 44:64 41
15 Brighton and Hove Albion 38 9 13 16 34:54 40
16 Huddersfield Town 38 9 10 19 28:58 37
17 Southampton FC 38 7 15 16 37:56 36
18 Swansea City 38 8 9 21 28:56 33
19 Stoke City 38 7 12 19 35:68 33
20 West Bromwich Albion 38 6 13 19 31:56 31


ZOBACZ WIDEO Kownacki idealnie obsłużył kolegę - skrót meczu Sampdoria Genua - SPAL [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]

Źródło artykułu: