W latach 2008-2015 Luis Henriquez był zawodnikiem Lecha Poznań. W tym czasie rozegrał dla Kolejorza 139 meczów i strzelił pięć bramek. Z Lechem wywalczył dwa tytuły mistrza Polski. W 2015 roku obrońca przeniósł się do Panamy i grał w Tauro FC.
87-krotny reprezentant Panamy zdecydował się na powrót do Polski. 8 stycznia ma rozpocząć treningi z III-ligową Polonią Środa Wielkopolska. Panamczyk ma wystąpić w sparingach przeciwko Lechem Poznań, ŁKS-em Łódź, Pelikanem Łowicz i Wartą Poznań.
"Jeżeli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego już wkrótce ten doświadczony defensor podpisze z naszym klubem kontrakt" - przekazała Polonia Środa Wielkopolska na Facebooku.
Sam piłkarz ma ambitne cele i dzięki grze w Polsce chce wywalczyć miejsce w reprezentacji Panamy na mistrzostwa świata. - Nie poddaję się, chcę pojechać z Panamą na mundial - przyznał Henriquez w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Na powrót do Polski piłkarz wraz z żoną zdecydował się dla dobra dzieci. - Wyjechałem do Panamy, ale nigdy nie podjęliśmy z żoną decyzji, że będziemy w niej mieszkali już do końca życia. Grałem tam przez dwa lata, postanowiliśmy wrócić. Uznaliśmy, że w Polsce nasze dzieci będą miały lepsze warunki do życia, lepszą szkołę. O nich myśleliśmy przede wszystkim - dodał Henriquez.
ZOBACZ WIDEO Potknięcie AS Roma, VAR wpłynął na wynik. Zobacz skrót meczu z Sassuolo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
(ta) Polonia i (tamten) Lech to co innego :)