Adam Nawałka w delegacji. Obserwował w Monachium Roberta Lewandowskiego, weźmie udział w losowaniu Ligi Narodów

Getty Images / Andrew Halseid-Budd / Na zdjęciu: Adam Nawałka
Getty Images / Andrew Halseid-Budd / Na zdjęciu: Adam Nawałka

Adam Nawałka wraz z najbliższymi współpracownikami wybrał się w podróż po Europie. Zaczął od meczów Bundesligi z udziałem Roberta Lewandowskiego i Marcina Kamińskiego. Skończy na losowaniu Ligi Narodów w Lozannie.

Adam Nawałka nie próżnuje, wykorzystuje każdą opcję obserwacji swoich podopiecznych na żywo. W niedzielę selekcjoner pojawił się na meczu Bayern Monachium - Werder Brema, aby ocenić formę wracającego po kontuzji Roberta Lewandowskiego i zamienić kilka słów z kapitanem kadry. Szkoleniowiec zobaczył takiego Roberta, jakiego wszyscy znamy: silnego i przede wszystkim skutecznego. Polak strzelił dwa gole, a Bayern wygrał 4:2. Po kontuzji kolana, z którą zmagał się nasz as, nie było śladu.

W Polskim Związku Piłki Nożnej staraliśmy się potwierdzić fakt ewentualnej rozmowy Nawałki z Juppem Heynckesem, szkoleniowcem bawarskiej ekipy, do jakiej mogło dojść po meczu. Wszyscy nasi rozmówcy zasłaniali się jednak tajemnicą.

O czym Nawałka mógł jednak rozmawiać z Heynckesem? W przerwie zimowej w klubie z Saebener Strasse doszło do jednego, bardzo ważnego ruchu transferowego w kontekście polskiego napastnika: Bayern kupił z TSG Hoffenheim Sandro Wagnera, snajpera mającego stanowić odciążenie dla eksploatowanego ponad możliwości Lewego. Być może Nawałce zależało na poznaniu u źródła planów Heynckesa. Lewandowski w najlepszej formie (co należy rozumieć jako w miarę wypoczęty) będzie niezbędny kadrze do osiągnięcia dobrych wyników na mundialu w Rosji.

Dzień wcześniej selekcjoner reprezentacji Polski pojawił się w Moguncji, gdzie miejscowe FSV Mainz mierzyło się w ligowym meczu z VfB Stuttgart. Piłkarzem występującym w ekipie gości jest Marcin Kamiński. Były zawodnik Lecha Poznań na boisku pojawił się w 46. minucie przy stanie 1:1, zastępując Emiliano Insuę.

Stuttgart przegrał wprawdzie 2:3, ale Kamiński pozostaje jednym z mocnych kandydatów do wyjazdu na mundial - od początku sezonu (z kilkutygodniową przerwą na leczenie urazu) jest zawodnikiem pierwszego wyboru dla trenera Hannesa Wolfa, na dodatek drużyna ustawiana jest przeważnie w systemie z trójką środkowych obrońców. Jesienią Nawałka próbował taką taktyczną opcję w towarzyskich potyczkach. Kamiński jest więc jednym z graczy oswojonych z tym systemem.

Nawałka we wtorek rano poleci z Monachium do Lozanny, gdzie w środę odbędzie się losowanie Ligi Narodów. To nowy format rozgrywek UEFA, mający zastąpić mecze towarzyskie. Polska znalazła się w dywizji A (najsilniejszej, z najtrudniejszymi rywalami z kontynentu) w trzecim koszyku. Oznacza to, że Biało-Czerwoni w środowym losowaniu mogą trafić na Niemców, Portugalczyków, Belgów albo Hiszpanów z koszyka pierwszego oraz Francuzów, Anglików, Szwajcarów albo Włochów z koszyka drugiego. Start losowania w środę o godzinie 12:00, będzie można je zobaczyć w TVP Sport oraz Polsacie Sport.

ZOBACZ WIDEO W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja

Źródło artykułu: