To, że Dynamo stara się o pozyskanie Fiodora Cernycha i transfer jest bliski finalizacji, mówi się już od kilku tygodni. Litwin lada dzień ma złożyć podpis pod kontraktem z moskiewskim klubem, a Jagiellonia ma zarobić na nim 300 tys. euro plus bonusy. Stosunkowo niska kwota odstępnego wynika z tego, że kontrakt Cernycha wygasa z końcem sezonu, więc za kilka miesięcy mógłby opuścić Białystok na zasadzie wolnego transferu.
Natomiast informacja o bliskim realizacji przejściu do Dynama Abdula Aziza Tetteha, którą przekazał w środę wieczorem portal russianfootballnews.com, to nowość.
Lech Poznań ma zarobić na transferze Ghańczyka aż 1,2 mln euro, co oznacza, że sprzeda go z czterokrotnym przebiciem - latem 2015 roku Kolejorz sprowadził go z greckiego AO Platania Chanion za 300 tys. euro. Sam Tetteh na mającej obowiązywać dwa i pół roku umowie ma zarabiać w Moskwie 360 tys. euro za sezon.
Po rundzie jesiennej Dynamo zajmuje 12. miejsce w tabeli rosyjskiej ekstraklasy i ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową.
ZOBACZ WIDEO Juve ściga Napoli, czyste konto Szczęsnego. Zobacz skrót meczu z Genoą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]