Wielkie wyróżnienie dla Roberta Lewandowskiego. Polak obok legend klubu

Reuters / Leon Kuegeler / Na zdjęciu: Robert Lewandowski świętujący gola w meczu z Borussią Dortmund
Reuters / Leon Kuegeler / Na zdjęciu: Robert Lewandowski świętujący gola w meczu z Borussią Dortmund

Robert Lewandowski znalazł się w najlepszej "11" wszech czasów Bayernu Monachium, jaką wybrała oficjalna strona internetowa Bundesligi. Polak zajął miejsce obok legend klubu, takich jak Franz Beckenbauer czy Gerd Mueller.

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] występuje w Bayernie Monachium od 3,5 roku, jednak już zyskał sobie miano jednego z najlepszych napastników w historii tego wielkiego klubu. Polski napastnik od początku swojej kariery w Bawarii imponuje skutecznością a bez jego goli drużyna nie zdominowałaby rozgrywek Bundesligi.

Nasz rodak strzelił w barwach Bayernu aż 94 gole w niemieckiej ekstraklasie, dzięki czemu stał się najlepszym obcokrajowcem w historii tych rozgrywek. Docenił to oficjalny serwis Bundesligi.

Otóż postanowił on wybrać najlepszą "11" wszech czasów Bayernu i znalazło się w niej miejsce właśnie dla Lewandowskiego.

Reprezentant Polski znalazł się doprawdy w doborowym towarzystwie, obok takich legend klubu jak Gerd Mueller, Franz Beckenbauer, Lothar Mattheaus czy Klaus Augenthaler. Co ciekawe, w składzie można znaleźć też jego kolegów z szatni mistrza Niemiec.

Skład najlepszej "11" w historii Bayernu Monachium:

Oliver Kahn - Philipp Lahm, Klaus Augenthaler, Franz Beckenbauer, Paul Breitner - Arjen Robben, Bastian Schweinsteiger, Lothar Mattheaus, Franck Ribery - Gerd Mueller, Robert Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO Świetny powrót "Lewego" - skrót meczu Bayern - Werder [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]

W uzasadnieniu serwis napisał, że Lewandowski to obecnie jeden z najlepszych piłkarzy na świecie, a poza grą w Bayernie zachwycał wcześniej w barwach Borussii Dortmund.

"Jeden z czołowych piłkarzy świata, który od lat jest świetnie znany niemieckim kibicom. Jego kariera jest fantastyczna - już grając w Borussii dwa razy zdobywał tytuł króla strzelców Bundesligi. Po transferze do Bayernu strzela jeszcze więcej goli i prowadzi drużynę do sukcesów" - czytamy.

Ponadto Niemcy przypominają o jego niesamowitym wyczynie z września 2015 roku, gdy w spotkaniu przeciwko VfL Wolfsburg strzelił pięć goli w dziewięć minut. - Wtedy zadziwił cały świat i trafił do Księgi Rekordów Guinnessa - przypominają.

W tym sezonie Polak również jest liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi i ma ogromną szansę na triumf w końcowym rozstrzygnięciu.

Źródło artykułu: