Kolejny transfer Legii. To reprezentant Polski
Reprezentant Polski do lat 19 Mikołaj Kwietniewski został nowym piłkarzem Legii Warszawa. Piłkarz przeniósł się do stolicy z Fulham Londyn i podpisał 3,5 letni kontrakt.Nowym nabytkiem zespołu został Mikołaj Kwietniewski, pomocnik reprezentacji Polski do lat 19. Jego ostatnim klubem było Fulham Londyn. Na Craven Cottage występował jednak w drużynie U-23.
Kwietniewski podpisał z Legią 3,5 letni kontrakt. Jest uznawany za jednego z najzdolniejszych polskich młodych piłkarzy.
- Przez ostatnie lata trenował i rozwijał się w bardzo dobrej akademii Fulham. Jego ściągnięcie to część naszego planu inwestowania w przyszłość, którą zapowiadaliśmy. Mikołaj będzie miał czas na zaadoptowanie się w klubie, bo myślimy o nim długoterminowo, ale mamy nadzieję, że w przyszłości stanie się ważnym, stabilnym zawodnikiem pierwszej drużyny - powiedział dyrektor techniczny Legii, Ivan Kepcija.
To piąty nowy piłkarz sprowadzony zimą do klubu z ulicy Łazienkowskiej. Wcześniej drużynę wzmocnili Domagoj Antolić, Marko Vesović, Eduardo da Silva oraz William Remy.
ZOBACZ WIDEO: Jakub Świerczok totalnie zaskoczył transferem. I brawo
-
pajac Zgłoś komentarz
Nie ma takiego klubu jak Legia. Jest Korona Warszawa. Legia to byl klub z Wolynia, ktory zrobil fuzje z Korona, by grac w 1 lidze. -
hack Zgłoś komentarz
Za chłopakiem 4 lata treningów i gry w Anglii, obiecujący ruch Legii. Mam nadzieję, że nie wyląduje w drugiej drużynie, a Jozak da mu chociaż końcówki pokopać w ekstraklasie. -
Marco Lar Zgłoś komentarz
Łapanka nadal trwa kto się nawinie to brać go Na mistrza to może wystarczy ale dalej to nie -
sgt.Pirx Zgłoś komentarz
choć ma 18, ciekawe czy załapie się do pierwszego składu? -
Arnold Saw Zgłoś komentarz
LEGIA!! -
Maikel Zgłoś komentarz
Oczywiście ci sami tyrali transfer Eduardo, bo to staruch, a nie perspektywiczny młody zawodnik :D. . Co do samego transferu koleś grał w Premier League do lat 23 na rezerwy potężnych klubów, zagrał 13 razy i zdobył 2 bramki (pozycja ofensywnego pomocnika), więc całkiem nieźle się prezentuje. Życzę mu powodzenia. Mam nadzieję, że Jozak da i jemu, i Szymańskiemu wiosną pograć. . Psy szczekają, a karawana jedzie dalej!