Premier League: Manchester City stracił punkty! Pudło roku Raheema Sterlinga

Niespodzianka na Turf Moor. Manchester City długo prowadził z Burnley FC, ale nie potrafił dobić rywala i w końcówce stracił gola, przez co ostatecznie wywalczył tylko remis 1:1.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Manchester City Getty Images / Clive Brunskill / Manchester City
Gospodarze byli bardzo zwarci w tyłach i dobrze neutralizowali ofensywną moc ekipy Pepa Guardioli. Ta próbowała atakować od samego początku, jednak skruszenie defensywy The Clarets nie było proste.

Różnica w jakości między Burnley a Man City jest jednak ogromna i gdy gościom nie szło w grze zespołowej, to wykorzystali atuty indywidualne. W 22. minucie fantastycznie błysnął Danilo, który przyjął piłkę przed polem karnym i oddał cudowny techniczny strzał w okienko. Tego nie obroniłby żaden bramkarz świata.

Prowadzenie faworyta zdeterminowało dalszy przebieg meczu. Obywatele dominowali, bardzo długo utrzymywali się przy piłce i stwarzali kolejne okazje, których jednak nie wykorzystywali. Ta nieskuteczność okazała się kluczowa. Już bomba Aarona Lennona była poważnym ostrzeżeniem dla Man City, lecz wtedy Ederson cudem sparował piłkę na słupek.

Potem doszło do zdarzenia, które będzie pokazywane przez telewizje sportowe na całym świecie. Raheem Sterling mógł zamknąć spotkanie, otrzymał perfekcyjne podanie od Kyle'a Walkera, ale nieprawdopodobnie chybił z 2 metrów. To pudło będzie mu się śnić po nocach, bo zamiast pewnej wygranej lider Premier League musiał ostatecznie przełknąć gorzką pigułkę.

ZOBACZ WIDEO Maciej Makuszewski walczy o powrót. "Nie czułem bólu, bo nie czułem nogi"

W 82. minucie trybuny Turf Moor oszalały z radości. Z prawego skrzydła doskonale dośrodkował Matthew Lowton, a Johann Berg Gudmundsson zgubił krycie Walkera i w trudnej sytuacji, uderzeniem z pierwszej piłki pokonał Edersona.

Ekipa Pepa Guardioli został wytrącona z równowagi i nie znalazła żadnego sposobu na odpowiedź, w efekcie sensacyjnie straciła punkty. Trudno jednak zakładać, że ta wpadka poważnie pokrzyżuje jej szyki. Przewaga nad grupą pościgową wciąż jest ogromna. Drugi w tabeli Manchester United The Citizens wyprzedzają o 16 pkt.

Burnley FC - Manchester City 1:1 (0:1)
0:1 - Danilo 22'
1:1 - Johann Berg Gudmundsson 82'

Składy:

Burnley FC: Nick Pope - Phil Bardsley (46' Matthew Lowton), Kevin Long, Ben Mee, Charlie Taylor, Aaron Lennon, Jack Cork, Jeff Hendrick, Johann Berg Gudmundsson, Ashley Barnes, Sam Vokes.

Manchester City: Ederson - Kyle Walker, Vincent Kompany, Nicolas Otamendi, Danilo, Kevin De Bruyne, Fernandinho, Ilkay Gundogan, Bernardo Silva, Sergio Aguero, Raheem Sterling (74' Brahim Diaz).

Żółte kartki: Kevin Long, Jack Cork, Ben Mee, Ashley Barnes (Burnley FC) oraz Ilkay Gundogan (Manchester City).

Sędzia: Martin Atkinson.


Czy Manchester City zostanie mistrzem Anglii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×