Paris Saint-Germain w pierwszym spotkaniu 1/8 Ligi Mistrzów przegrało na wyjeździe z Realem Madryt. Paryżanie imponowali zwłaszcza w pierwszej połowie. Do przerwy mieli przewagę, kontrolowali mecz. Gospodarze dwa gole strzelili rywalom w samej końcówce pojedynku.
- Muszę to przyznać, czasem graliśmy zbyt naiwnie. Powinniśmy grać bardziej spokojnie. Zabrakło doświadczenia i dojrzałości zwłaszcza w drugiej połowie. Nie ma się co oszukiwać: drużyna potrzebuje trochę więcej, by rywalizować na takim poziomie. Nasza gra nie była zła, ale potrzeba nam czegoś ekstra żeby odwrócić losy dwumeczu - skomentował Neymar.
Brazylijczyk wierzy, że PSG odrobi straty w rewanżu. - Sytuacja jest trudna, ale nie niemożliwa. Real wygrał, bo był lepszy, ale nic nie jest przesądzone - dodał.
Szybko uciął też spekulacje na temat rzekomego transferu do Realu. - Mam ważny kontrakt z PSG i skupiam się na tym, gdzie jestem - zakończył.
Rewanżowe spotkanie PSG z Realem Madryt odbędzie się 6 marca.
ZOBACZ WIDEO Dariusz Tuzimek: Akcja z Peszko budzi we mnie obrzydzenie. A Sławek już nie dorośnie