Gwiazda Serie A na celowniku gigantów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Marco Rosi / Na zdjęciu: Sergej Milinković-Savić
Getty Images / Marco Rosi / Na zdjęciu: Sergej Milinković-Savić
zdjęcie autora artykułu

22-latek rozgrywa świetny sezon w lidze włoskiej. Sergej Milinković-Savić znalazł się w kręgu Realu Madryt i Manchesteru United. Lazio nie sprzeda piłkarza za mniej niż 100 mln euro.

Pomocnik od 2015 roku jest piłkarzem Lazio Rzym, do którego trafił za 18 mln euro z KRC Genk. Sergej Milinković-Savić rozwija się w błyskawicznym tempie i coraz więcej wielkich klubów przygląda się utalentowanemu Serbowi. Największą chrapkę na niego mają Real Madryt oraz Manchester United.

Co ciekawe, prezydent Lazio Claudio Lotito wyznawał w wywiadach, że zdążył już odrzucić oferty w wysokości 100 milionów euro za swojego gracza. W lipcu i sierpniu mogą pojawić się jeszcze większe sumy. - Jego największym atutem jest wszechstronność. Savić może występować na kilku pozycjach i jest bardzo silny fizycznie - informuje "Marca".

Poważnym kandydatem dla Królewskich będzie Manchester United. Jose Mourinho planuje latem małą rewolucję w środku pola. Karierę zakończy Michael Carrick, a z drużyną pożegna się najprawdopodobniej Marouane Fellaini. Nie wiadomo również jaka przyszłość czeka Paula Pogbę, który nie ma najlepszych relacji z menedżerem Czerwonych Diabłów.

Umowa zdolnego pomocnika z Lazio upływa dopiero 30 czerwca 2022 roku. To oznacza, że włoski klub nie sprzeda go za mniej niż 100 mln euro. Biorąc pod uwagę ostatnie szaleństwo na rynku transferowym, możemy spodziewać się kolejnych rekordowych sum. Warto podkreślić, iż fachowy portal "Transfermarkt" wycenia go na 55 mln euro.

W obecnym sezonie Milinković-Savić rozegrał 33 mecze, w których strzelił 11 goli i zanotował 6 asyst.

ZOBACZ WIDEO Inter Mediolan męczył się z outsiderem. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Który klub powinien wybrać Sergej Milinković-Savić?
Real Madryt
Manchester United
Powinien zostać w Lazio
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)