W sobotnim meczu Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze, przy stanie 1:0 na korzyść gospodarzy, w 80. minusie miejscowi kibole wyrwali płot, a niektórzy wtargnęli na boisko. Konieczna była interwencja policji, a sędzia przedwcześnie zakończył spotkanie. Piastowi grozi walkower, kara finansowa i zamknięcie stadionu.
Po awanturze na stadionie w Gliwicach, policja zatrzymała siedem osób. To mężczyźni w wieku od 28 do 35 lat. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, dwóch z nich wtargnęło na boisko, natomiast pozostała piątka wykazywała się nadzwyczajną agresją, między innymi atakując policjantów. Siedmiu mężczyzn trafiło do aresztu, a w ciągu dwóch dób usłyszą zarzuty.
Za czynną napaść na policjantów zatrzymanym może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo mogą otrzymać kary grzywny i zakazy stadionowe.
Polska Agencja Prasowa dodaje, że policja kontynuuje poszukiwania kolejnych zamieszanych w awanturę osób, analizując zapis monitoringu.
ZOBACZ WIDEO Wraca wielki Cristiano Ronaldo - skrót meczu Real Madryt - Getafe CF [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]