Mecz w Marsylii rozpoczął się ospale od fauli, przerw spowodowanych urazami, dyskusji z sędzią. Zanim piłkarze Olympique obudzili się i ruszyli do ataku, to stracili gola. Pierwszy strzał w tym starciu Leo Duboisa zakończył się golem na 1:0 dla FC Nantes. Boczny obrońca huknął jak z armaty i od 11. minuty drużyna Claudio Ranieriego miała czego bronić.
Do końca pierwszej połowy Olympique nie skonstruował nic ciekawego. Przez 45 minut nie oddał celnego strzału, a raptem dwie, trzy sytuacje nadawały się, żeby to zrobić. Przyjezdnym wystarczyło 20 procent posiadania piłki, żeby oddać trzy uderzenia w światło bramki.
Po przerwie ataki trzeciego w tabeli Olympique nabrały wyrazu i Ciprian Tatarusanu musiał trochę popracować. Odnaleźli się Florian Thauvin oraz Dimitri Payet, jednak długo nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie Rumuna. Ponadto sędzia nie był skory do przyznania OM rzutu karnego w dyskusyjnych sytuacjach. Minęły już cztery doliczone minuty zanim Thauvin wpakował piłkę z bliska do siatki po rzucie rożnym. Najlepszy strzelec uratował zespół przed porażką w cudownych okolicznościach.
Po dwóch przegranych 0:3 z Paris Saint-Germain gospodarze zremisowali 1:1 z Nantes. Z kolei macierzysty klub Mariusza Stępińskiego zmarnował szansę na przełamanie i jego seria bez zwycięstwa trwa pięć kolejek.
Wyścig francuskich drużyn do europejskich pucharów nie jest specjalnie dynamiczny. Czwarty w tabeli Olympique Lyon zdobył ostatni komplet punktów 21 stycznia w meczu z Paris Saint-Germain. Od tego dnia wywalczył 3 z możliwych 18 "oczek" i aż dziwne, że w Lidze Europy wyeliminował w dobrym stylu Villarreal CF. W niedzielę drużyna z Lyonu zremisowała 1:1 z Montpellier HSC. Szybko straciła gola i później tylko jedno z 19 uderzeń było do siatki. Jego autorem był Mariano Diaz, który w klasyfikacji strzelców Ligue 1 dopadł kompana z zespołu Nabila Fekira. Obaj mają na koncie 16 trafień i plasują się tuż za podium.
Następnym przeciwnikiem Lyonu na krajowym podwórku będzie SM Caen. W niedzielę ten zespół powiększył przewagę w tabeli nad RC Strasbourg Alsace z punktu do czterech. Plasuje się na 11. miejscu, a pokonany 2:0 przeciwnik na 15. lokacie. Istotne zwycięstwo zapewnili Enzo Crivelli oraz Frederic Guilbert. Caen nie przegrało ze Strasbourgiem już od 12 lat.
28. kolejka Ligue 1:
Olympique Marsylia - FC Nantes 1:1 (0:1)
0:1 - Leo Dubois 11'
1:1 - Florian Thauvin 90'
Składy:
Olympique: Steve Mandanda - Buona Sarr (80' Hiroki Sakai), Adil Rami, Rolando, Jordan Amavi - Andre Zambo Anguissa (65' Maxime Lopez), Luiz Gustavo - Florian Thauvin, Morgan Sanson (65' Lucas Ocampos), Dimitri Payet - Valere Germain
Nantes: Ciprian Tatarusanu - Chidozie Awaziem, Diego Carlos, Nicolas Pallois, Leo Dubois - Rene Krhin, Andrei Girotto (90' Abdoulaye Toure) - Kayembe (46' Jules Iloki), Valentin Rongier, Lucas Lima - Emiliano Sala
Żółte kartki: Luiz Gustavo, Rami, Amavi (Olympique) oraz Dubois, Pallois, Girotto (Nantes)
Czerwona kartka: Nicolas Pallois (Nantes) /90' - za drugą żółtą/
Sędzia: Antony Gautier
Montpellier HSC - Olympique Lyon 1:1 (1:0)
1:0 - Isaac Mbenza 7'
1:1 - Mariano Diaz 58'
SM Caen - RC Strasbourg Alsace 2:0 (1:0)
1:0 - Enzo Crivelli 43'
2:0 - Frederic Guilbert 87'
[multitable table=843 timetable=10730]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Emocje w hicie z udziałem Łukasza Piszczka - zobacz skrót meczu RB Lipsk - Borussia [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)