Dla obu drużyn sobotni pojedynek był niezwykle ważną konfrontacją. Lechia przed 28. kolejką spotkań miała tylko punkt przewagi nad strefą spadkową, dlatego od pierwszych minut zawodnicy Jarosława Misia starali się głównie uprzykrzać życie napastnikom gospodarzy. I wychodziło to dosyć dobrze, dopóki młodym zielonogórzanom wystarczyło sił. Z biegiem czasu uwidoczniła się jednak przewaga Victorii, ale ataki koronowian były skutecznie rozbijane przed dobrze zorganizowaną defensywę zielonogórskiego zespołu.
Druga połowa była już zdecydowanie lepszym widowiskiem. Do szturmu przystąpili podopieczni Macieja Karabasza, dzięki czemu niemal co kilka minut pod bramką Lechii dochodziło do groźnych spięć. Doskonałą sytuację w 50. minucie zmarnował Paweł Kanik, który nie przeciął lotu piłki po mocnym zagraniu Pawła Mądrzejewskiego. Później dobrym refleksem popisał się Łukasz Twarowski. Bramkarz Lechii co prawda za pierwszym razem nie złapał piłki po mocnym uderzeniu jednego z napastników Victorii, ale zdołał uratować futbolówkę, tuż przed przekroczeniem linii bramkowej.
Lechiści w ostatnich fragmentach nastawili się głównie na szybkie kontrataki i jeden z nich mógł przynieść powodzenie 75. minucie. Nieporozumienie w szeregach Victorii wykorzystał szybki Mirosław Topolski, a niepewnie interweniujący Jakub Malczuk o mały włos, a skierowałby piłkę do własnej bramki. Więcej z gry mieli jednak gospodarzy, którzy szybko chcieli rozstrzygnąć pojedynek z Lechią na swoją korzyść. Doskonale jednak w bramce Lechii spisywał się Łukasz Twarowski, który w kapitalny sposób wypiąstkował mocne strzały Kujawki i Kanika.
W samej końcówce koronowianie mogli jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale znów dała o sobie znać bardzo dobra dyspozycja Łukasza Twarowski. Dwukrotnie pod poprzeczkę uderzał Jakub Malczuk, ale w sobotnie popołudnie nic nie mogło zaskoczyć bramkarza Lechii. - To jemu zawdzięczamy ten remis. Ten wynik bardzo nas przybliża do zajęcia miejsca w strefie barażowej - mówili zgodnie po meczu gracze z grodu Bachusa.
Victoria Koronowo - Lechia Zielona Góra 0:0
Składy:
Victoria Koronowo: Tomaszewski - Stoppel, Talarek, Raszka, Malczuk - Migawa, Mądrzejewski, Kawałek, Raczyński - Kujawka, Kanik.
Lechia Zielona Góra: Twarowski - Zawadzki, Wojtysiak, Wojciechowski, Pawliczak - Głowania, Kiliński, Jasiński, Jeremicz - Topolski, Kaczorowski.
Żółte kartki: Mądrzejewski, Migawa (Victoria) oraz Wojciechowski (Lechia).
Sędzia: Dominik Sulikowski (Gdańsk).