Początku rozgrywek w chińskiej lidze Yannick Ferreira Carrasco nie zaliczy do udanych. Jego zespół Dalian Yifang przegrał trzeci kolejny mecz, tym razem z pekińskim Guoan. Ale o belgijskim piłkarzu jest głośno nie z powodu gry, a dzięki reakcji, która uratowała życie jego koledze.
W 55. minucie spotkania Nicolas Gaitan został trafiony w szczękę przez jednego z rywali i padł na murawę. Leżał bez ruchu i tylko szybka interwencja Belga spowodowała, że nie doszło do tragedii. Ferreira Carrasco wyjął język kolegi, dzięki czemu ten się nie udusił.
Kilka minut później Argentyńczyk odzyskał przytomność.