Primera Division: ćwierćfinalista LM przegrał w Leganes, ciężka sytuacja Sevilli

PAP/EPA / PAP/EPA/JUANJO MARTIN /  Nordin Amrabat i Simon Kjaer
PAP/EPA / PAP/EPA/JUANJO MARTIN / Nordin Amrabat i Simon Kjaer

W środku tygodnia sensacyjnie wyeliminowali Manchester United z Ligi Mistrzów, a w weekend przegrali na boisku Leganes 1:2. Sevilla znacznie skomplikowała sobie sytuację w rozgrywkach Primera Division.

W tym artykule dowiesz się o:

Prawdziwą huśtawkę nastrojów przeżywają ostatnio kibice Sevilli. Andaluzyjczycy awansowali do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, ale w hiszpańskich rozgrywkach spisują się poniżej oczekiwań. W niedzielne popołudnie gracze Vincenzo Montelli przegrali na wyjeździe z Leganes, którego celem na ten sezon jest utrzymanie w Primera Division.

Trener Sevilli dokonał tylko 3 zmian w podstawowej jedenastce w porównaniu z ostatnim meczem w Manchesterze. Szansę od pierwszego gwizdka otrzymał m.in. bohater starcia w 1/8 finału Ligi Mistrzów - Wissam Ben Yedder, który tym razem zawiódł kibiców.

Bramki dla gospodarzy zdobyli Unai Bustinza i Javi Eraso. Gości stać było tylko na kontaktowe trafienie w doliczonym czasie gry w wykonaniu Miguela Layuna. Oprócz punktów, Sevilla straciła także Pablo Sarabię. Jeden z najlepszych graczy klubu w tym sezonie otrzymał czerwoną kartkę i nie zagra w kolejnym meczu z Barceloną.

Sevilla przegrała 3 z ostatnich 5 meczów w Primera Division i po rozegraniu wszystkich spotkań tej kolejki może spaść nawet 7. miejsce. Tym samym w końcówce sezonu Andaluzyjczycy będą musieli ostro powalczyć o awans do europejskich pucharów.

CD Leganes - Sevilla FC 2:1 (1:0)
1:0 - Unai Bustinza 41'
2:0 - Javi Eraso 69'
2:1 - Miguel Layun 90+1'

Czerwona kartka: Pablo Sarabia /84', za drugą żółtą/ (Sevilla).

[multitable table=869 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Samobój dobił Deportivo Alaves. Trwa świetna passa Valenci [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
MaurizioSarri
18.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sevilli się nogi ugięły na myśl o Bayernie w LM ;) A swoją drogą o ile pamiętam to Leganesi wywalili Królewskich z Pucharu Króla, także ten... To nie Osasuna Pampeluna czy Granada, tez potrafią Czytaj całość