Olympiakos Pireus nadal zachowuje szansę na mistrzostwo Grecji, jednak w tym sezonie gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. Obecnie zajmuje trzecie miejsce w lidze, a do liderującego AEK-u traci cztery punkty.
Według informacji belgijskiego "Het Nieuwsblad", Vadis Odjidja-Ofoe jest jednym z kandydatów do letniego odejścia z Grecji. 29-letni zawodnik nie czuje się najlepiej w tym kraju. - Jesienią do domu Vadisa włamali się złodzieje, którzy zabrali wiele cennych przedmiotów. Od tamtej pory pomocnik obawia się o bezpieczeństwo swojej rodziny - donosiła prasa.
Chciał zmienić otoczenie już zimą, jednak Olympiakos nie dogadał się z żadnym klubem. Zainteresowane pomocnikiem było choćby FC Porto, które oferowało 3 mln euro. Grecy żądali natomiast 5 mln.
Teraz sytuacja będzie inna. Drużyna prawdopodobnie nie obroni mistrzostwa kraju, dlatego klub będzie skory sprzedać Vadisa. - Odjija-Ofoe może wrócić do ojczyzny. Zainteresowanie nim wyrażają dwaj giganci: RSC Anderlecht i Club Brugge - tłumaczy Het Nieuwsblad. Jego pensja wynosi 1,3 mln euro rocznie.
Przypomnijmy, iż Vadis Odjidja-Ofoe w sezonie 2016/17 był gwiazdą Legii Warszawa. W zespole ze stolicy rozegrał 42 spotkania, w których strzelił 5 bramek oraz zanotował 14 asyst. Jego wpływ na drużynę był jednak zdecydowanie większy niż pokazują to suche statystyki. Po zakończeniu rozgrywek został wybrany najlepszym piłkarzem Lotto Ekstraklasy. Do Grecji odszedł za 2,5 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski dostał czego chciał, w końcu gra mniej. "Było mi z tym ciężko"