Zespół z Ameryki Południowej będzie jednym z rywali reprezentacji Polski podczas rywalizacji grupowej mundialu w Rosji. Na konferencji prasowej przed wtorkowym meczem towarzyskim z Australią, selekcjoner Jose Pekerman nie ukrywał, że w kadrze reprezentacji Kolumbii na tą imprezę mogą pojawić się niespodziewane nazwiska.
- Przed mistrzostwami świata zawsze zdarzały się takie sytuacje, ponieważ nie zawsze wszyscy zawodnicy byli dostępni. Dlatego też nie przestajemy brać pod uwagę graczy, których stale obserwujemy i jeśli uznamy, że na pewnym etapie zespół potrzebuje któregoś z nich, to dołączymy go drużyny. Lista nie jest zamknięta. Nie będzie to żadną nowością jeśli nawet na ostatnim etapie dołączy nowy piłkarz, którego obecności do wykonania określonych zadań wymaga drużyna - powiedział 68-latek.
Spotkanie towarzyskie Kolumbii z Australią rozpocznie się we wtorek o godz. 21. Relację live z tego wydarzenia będzie można śledzić na naszej stronie.
ZOBACZ WIDEO Maciej Rybus. Idealny wahadłowy