Serie A: bramka Thiago Cionka na wagę punktu

PAP/EPA / ELISABETTA BARACCHI / Na zdjęciu od prawej Thiago Cionek cieszy się z gola dla SPAL
PAP/EPA / ELISABETTA BARACCHI / Na zdjęciu od prawej Thiago Cionek cieszy się z gola dla SPAL

Thiago Cionek strzelił gola w zremisowanym 1:1 meczu SPAL-u z Atalantą BC. AS Roma nie pozbierała się po porażce z FC Barcelona i została pokonana również przez ACF Fiorentina 0:2.

SPAL jest niepokonany od 18 lutego. W tym okresie wygrał dwa mecze, cztery zremisował i przesunął się ponad strefę spadkową. W rundzie jesiennej beniaminek zremisował z Atalantą BC, więc do rewanżu przystąpił pełny nadziei na podtrzymanie passy.

Prowadzenie 1:0 dał ekipie z Ferrary w 39. minucie Thiago Cionek. Reprezentant Polski wyprzedził wszystkich obrońców przeciwnika po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i strzałem głową pokonał Etrita Berishę. W obronie jednym z towarzyszy Cionka był w tym meczu Bartosz Salamon. Formacja z dwoma Polakami wyglądała solidnie, ale nie zachowała czystego konta. W 78. minucie wyrównał na 1:1 z rzutu karnego Marten de Roon.

AS Roma przystąpiła do meczu z ACF Fiorentina po porażce 1:4 z FC Barcelona. Giallorossi dostali surowe lanie od lidera Primera Division, choć długo grali solidnie, konsekwentnie. Gdyby nie mieszanka banalnych pomyłek i pecha mogli nawet osiągnąć wynik dający nadzieję na awans przed rewanżem.

Fiorentina ruszyła do ataku na lekko rozbitych, zdemobilizowanych rzymian i w 7. minucie wyszła na prowadzenie 1:0. Marco Benassi pokonał Alissona miękkim, technicznym strzałem z kilkunastu metrów. Do końca pierwszej połowy Roma starała się odrobić stratę. Niebezpieczne uderzenia oddali Kevin Strootman, Stephan El Shaarawy i Edin Dzeko jednak nie ominęli Marco Sportiello. Na domiar złego dla Giallorossich w 39. minucie Giovanni Simeone zakończył akcję indywidualną uderzeniem na 2:0. Argentyńczyk niedawno przerwał niemoc strzelecką i idzie za ciosem. Jednym z wymanewrowanych przez niego obrońców był rodak Federico Fazio.

Trener Eusebio Di Francesco dokonał ofensywnych zmian. Wprowadził z ławki rezerwowych na boisko Patrika SchickaAleksandara Kolarova i Alessandro Florenziego. Roma grała ofensywnie, ambitnie, ale bardzo nieskutecznie. Jej porażka to szansa na poprawienie sytuacji w tabeli dla Interu oraz Lazio.

31. kolejka Serie A:

SPAL - Atalanta BC 1:1 (1:0)
1:0 - Thiago Cionek 39'
1:1 - Marten de Roon (k.) 78'

AS Roma - ACF Fiorentina 0:2 (0:2)
0:1 - Marco Benassi 7'
0:2 - Giovanni Simeone 39'

Składy:

Roma: Alisson - Bruno Peres, Kostas Manolas, Federico Fazio (58' Aleksandar Kolarov), Juan Jesus – Radja Nainggolan, Maxime Gonalons, Kevin Strootman (68' Alessandro Florenzi), Gregoire Defrel (46' Patrik Schick) - Edin Dzeko, Stephan El Shaarawy

Fiorentina: Marco Sportiello – Vincent Laurini, German Pezzella, Vitor Hugo – Cristiano Biraghi, Bryan Dabo, Jordan Veretout, Marco Benassi, Riccardo Saponara (69' Nikola Milenković) - Valentin Eysseric (58' Gil Bastiao Dias) - Giovanni Simeone (89' Diego Falcinelli)

Żółte kartki: Dzeko, El Shaarawy, Kolarov, Jesus, Peres (Roma) oraz Hugo, Laurini (Fiorentina)

Sędzia: Fabrizio Fabrri

[multitable table=871 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO: Paris Saint Germain szczęśliwie uniknęło porażki, pudło sezonu Edinsona Cavaniego [ZDJĘCIA ELEVENS SPORTS 2]

Komentarze (1)
MaurizioSarri
8.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Cionek! Bałem się, że zamienileś siekierkę na kijek czyli że Palermo awansuje a Ty spadniesz ze Spal do Serie B ale ten scenariusz mam nadzieję się nie ziści. Crotone już rok temu uciekło Czytaj całość