Hildeberto wraca do Legii, ale w niej nie zagra. Nie pozwalają na to przepisy

Maciej Makuszewski musi jeszcze poczekać

- Po 31 marca nowego zawodnika można zarejestrować tylko w szczególnie uzasadnionych przypadkach, jak kontuzje dwóch bramkarzy albo rozwiązany kontrakt z winy klubu - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Łukasz Wachowski, dyrektor departamentu rozgrywek krajowych PZPN.

Hildeberto Pereira przedwcześnie wrócił z wypożyczenia z angielskiego Northampton Town, klubu z trzeciego poziomu rozgrywek (League One). Portugalczyk rozegrał tam dwanaście spotkań, notując tylko jedną asystę.

Zawodnik przebywa jeszcze w Anglii, do Polski ma przylecieć na dniach. Na razie nie wiadomo, jaką decyzję podejmie warszawski klub w jego sprawie. Piłkarz nie może grać ani w pierwszym zespole, ani w rezerwach.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #19. Jacek Stańczyk: Nowy trener Japonii to cudotwórca