Gerard Pique to ulubieniec fanów z Camp Nou. W Lidze Mistrzów zadebiutował jednak jeszcze jako zawodnik Manchesteru United przeciwko Fenerbahce (0:3) w 2004 roku. We wtorek obrońca reprezentacji Hiszpanii może zaliczyć swoje setne spotkanie w tych rozgrywkach.
Wszystko zależy jednak od tego, czy Ernesto Valverde znajdzie dla niego miejsce w składzie na rewanżowy pojedynek ćwierćfinałowy z AS Roma. Zważywszy jednak na fakt, że 31-latek opuścił tylko jedno spotkanie w tych rozgrywkach (pauzował za nadmiar kartek - przyp.), wydaje się, że nie powinno być inaczej.
Jeśli więc Pique pojawi się na boisku w starciu z rzymianami, to dołączy do elitarnego "Klubu 100", gdzie są m.in. Cristiano Ronaldo, Lionel Messi, Iker Casillas, Xavi czy Gianluigi Buffon.
Wychowanek słynnej akademii "La Masia" ma szansę po raz piąty wygrać Ligę Mistrzów. Pierwsze zwycięstwo odniósł w sezonie 2007/08 jako członek ekipy sir Alexa Fergusona. Po tym triumfie powrócił do FC Barcelona, z którą jeszcze trzykrotnie wygrywał te rozgrywki (2008/09, 2010/11, 2014/15).
Spotkanie AS Roma - FC Barcelona rozpocznie się o godz. 20:45.
ZOBACZ WIDEO Inter ukarany za nieskuteczność. Szczęśliwe zwycięstwo Torino FC [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]