Forma Kamila Grosickiego nadal zwyżkuje. Po sobotnim golu w meczu przeciwko QPR, reprezentant Polski ponownie wpisał się na listę strzelców w wyjazdowym spotkaniu z Burton Albion (tym razem aż dwukrotnie), a jego zespół wygrał ten mecz 5:0!
Po dobrych ostatnich występach, menadżer Hull Nigel Adkins zdecydował się w końcu na wystawienie "Grosika" w pierwszej jedenastce i na pewno tego nie żałuje.
Polski skrzydłowy od początku spotkania był bardzo aktywny, czego ukoronowaniem było fantastyczne trafienie 29-latka z 33. minuty. Nasz zawodnik otrzymał długie podanie z własnej połowy od Michaela Dawsona, które przyjął zewnętrzną częścią prawej stopy i natychmiastowym strzałem z półwoleja z lewej nogi pewnie pokonał bramkarza rywali.
Grosicki nie zamierzał jednak na tym skończyć. Na pięć minut przed końcem, Jackson Irvine dośrodkował w pole karne, a Polak prawą nogą strzelił z bliska na 4:0, stając się bohaterem spotkania. Dla gracza pochodzącego ze Szczecina była to dziewiąta bramka w tym sezonie.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #19. "Heynckesowi należy się flaszka. Za to, że Lewandowski nie grał"
Wcześniej, w 5. minucie wynik otworzył Harry Wilson, zaś w drugiej połowie rzut karny dla gości wykorzystał David Meyler, a ostatnią bramkę dołożył w doliczonym czasie gry William Keane.
Hull City po zwycięstwie z ostatnim w tabeli Burton Albion oddalił się od miejsc spadkowych w Championship.
W innym wtorkowym meczu Championship QPR pokonało u siebie Sheffield Wednesday 4:2 (3:0), a w zespole zwycięzców od 77. minuty na boisku przebywał Paweł Wszołek.
Hull City - Burton Albion 5:0 (2:0)
1:0 - Wilson 5'
2:0 - Grosicki 33'
3:0 - Meyler 63'
4:0 - Grosicki 85'
5:0 - Keane 90'+3'