Po tym, jak Real Madryt wygrał pierwszy mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów 3:0, w rewanżu niewiele osób liczyło na sprawienie sensacji przez Juventus Turyn. Tymczasem włoski zespół pokazał charakter i odrobił wszystkie straty. Zabrakło tylko kropki nad "i".
W trzeciej minucie doliczonego czasu sędzia podyktował rzut karny dla Królewskich po faulu Medhi Benatii na Lucasie Vazquezie. Z decyzją arbitra nie zgadzali się zawodnicy Starej Damy, a Gianluigi Buffon za protesty otrzymał nawet czerwoną kartkę.
Zanim jeszcze wykonujący rzut karny Cristiano Ronaldo oddał kluczowy dla losów dwumeczu strzał, 11 metrów od bramki Juventusu było bardzo gorąco. Na kulisach zaprezentowanych przez El Chiringuito TV widać, jak piłkarze włoskiej drużyny niszczyli punkt rzutu karnego, który po chwili starał się naprawić Marco Asensio. Swoje dołożył też Wojciech Szczęsny, który wzorem swoich kolegów kopał w ziemię w wiadomym celu, rozśmieszając tym Lucasa Vazqueza.
Warto zauważyć też postawę zawodników Realu, którzy uspokajali i motywowali wykonującego jedenastkę Cristiano Ronaldo. Sam Portugalczyk nie zwracał uwagi na zamieszanie w polu karnym, a następnie z zimną krwią pokonał Szczęsnego, wprowadzając Real do półfinału Ligi Mistrzów.
¡AÚN NO LO HAS VISTO TODO! VIMOS con @alexsilvestreSZ la INTRAHISTORIA del PENALTI señalado en el MINUTO 93. #ElChiringuitoDeMega pic.twitter.com/I7kdr93afo
— El Chiringuito TV (@elchiringuitotv) 12 kwietnia 2018
ZOBACZ WIDEO Co za uderzenie z woleja Grealisha! Przepiękny gol na Villa Park [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]