[tag=546]
Legia[/tag] przegrała w tym sezonie już jedenaście meczów w ekstraklasie. W sobotę mogła objąć prowadzenie w tabeli, ale dalej zajmuje trzecie miejsce i traci punkt do pierwszego Lecha Poznań. Zawodnicy mistrza Polski nie wiedzieli, jak wytłumaczyć kolejną porażkę przed własną publicznością.
- Nie wiem, jak to skomentować, nie wiem, co się stało. W niedzielę czeka nas analiza spotkania. Wierzę, że zdobędziemy mistrzostwo Polski. Musimy skupić się teraz na rewanżowym meczu z Górnikiem Zabrze i awansować do finału Pucharu Polski - powiedział krótko Domagoj Antolić.
Chris Philipps odniósł się do zachowania kibiców Legii. Ci podczas spotkania z Zagłębiem bardzo często okazywali z trybun frustrację skandując, by zespół wziął się w końcu w garść.
- Nie rozumiałem, co fani śpiewali, ale ich niezadowolenie jest dla mnie zrozumiałe. Przegraliśmy kolejny mecz u siebie, mogliśmy być liderem, to normalne, że kibice są rozczarowani. W drugiej połowie mieliśmy szanse, żeby chociaż zremisować. Skuteczność ponownie zawiodła - podsumował pomocnik.
Po porażce z Zagłębiem pracę stracił trener Romeo Jozak. Chorwata do końca sezonu zastąpi Dean Klafurić.
ZOBACZ WIDEO Hamburger SV coraz bliżej spadku z Bundesligi [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]