Już w 3. minucie Bayern Monachium objął prowadzenie. Początkowo bramkę zaliczono Javiemu Martinezowi, choć piłkę zdołał jeszcze trącić Robert Lewandowski. W telewizyjnych grafikach prezentowano nazwisko hiszpańskiego piłkarza. Długo analizowano zapis wideo tej akcji i po ponad godzinie statystycy Pucharu Niemiec zmienili decyzję. Za autora bramki uznano Polaka.
Kilka chwil po pierwszym golu w meczu Lewandowski podwyższył na 2:0. Tym razem nie było najmniejszych wątpliwości. "Lewy" otrzymał podanie od Arjen Robben i pewnym strzałem pokonał bramkarza Bayeru Leverkusen. Bernd Leno nie miał szans na skuteczną interwencję, a gospodarze po dwóch szybko zadanych ciosach już się nie podnieśli. Mecz zakończył się wynikiem 6:2 na korzyść Bayernu.
Lewandowski w tym sezonie dla monachijskiego klubu rozegrał 42 spotkania i strzelił w nich 38 bramek. W Pucharze Niemiec Polak zagrał pięciokrotnie i tyle samo razy pokonał bramkarzy rywali.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak. Klub kumpli