Skandaliczna sytuacja w lidze angielskiej. Kibic chciał zaatakować sędziego

Materiały prasowe / Twitter / Na zdjęciu: kibic usiłujący zaatakować sędziego meczu Rochdale - Oldham
Materiały prasowe / Twitter / Na zdjęciu: kibic usiłujący zaatakować sędziego meczu Rochdale - Oldham

Podczas meczu pomiędzy Rochdale a Oldham (0:0) w League One na murawie pojawił się kibic. Biegł w kierunku sędziego, ale zdołał go powstrzymać Anthony Gerrard.

W tym artykule dowiesz się o:

Niezauważony przez ochronę kibiców przeskoczył nad bandami reklamowymi i biegł w kierunku sędziego z widocznym zamiarem zaatakowania go. Peter Bankes, który był arbitrem spotkania pomiędzy Rochdale AFC a Oldham Athletic, nie spodziewał się tego.

Fana na boisku zauważył za to Anthony Gerrard, kuzyn legendy Liverpoolu, Stevena. Pobiegł w jego kierunku i powalił na ziemię. Tam poczekał na stewardów, którzy zajęli się kibicem.

To był niecodzienny incydent. Skomentował go ekspert Graham Poll na łamach "Daily Mail". - Ten wstydliwy incydent miał miejsce tydzień po słowach Gianluigiego Buffona w stronę Michaela Olivera. To mało prawdopodobne, że to zbieg okoliczności - przyznał.

- Miałem doświadczenie podczas meczów międzynarodowych, jednak nalegałem na eskortę do samochodu po meczach - wyjawił. - Jako sędzia nigdy nie spodziewasz się zagrożenia ze strony kibiców. Najwyższy czas, żeby arbitrzy byli traktowani z szacunkiem, na jaki zasługują - dodał.

ZOBACZ WIDEO Brentford grało do końca. Niespodzianka w Londynie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)