Arkadiusz Milik był jednym z bohaterów SSC Napoli w meczu ligowym z Udinese Calcio (wynik 4:2). Napastnik, który wrócił do składu zespołu Maurizio Sarriego po 207 dniach, pokazał, że po kontuzji kolana nie ma już śladu. Polak rozegrał 73 minuty na Stadio San Paolo i swój dobry występ podkreślił zdobyciem bramki na 3:2.
- Sztywne Juve, ostre Napoli - to tytuł czwartkowego wydania dziennika "La Gazzetta dello Sport", na okładce którego znalazł się Milik. - Ekstra ważna bramka - piszą o golu reprezentanta Polski włoscy dziennikarze.
Gazeta podkreśla, że po wygranej drużyny z Neapolu i remisie Juventusu Turyn (z FC Crotone 1:1) sprawa tytuł mistrzowskiego znowu jest otwarta (na pięć kolejek przed końcem rozgrywek w Serie A drużyna Sarriego traci do Juve cztery punkty). - Niedzielna (o godz. 20:45 - przyp. red.) potyczka Napoli z Juve już wywołuje dreszczyk emocji - pisze "La Gazzetta dello Sport" o czekającym nas za trzy dni arcyważnym pojedynku.
Buongiorno, le prime pagine di oggi: "Stecca Juve, acuto Napoli", "Napoli che sogno!", "Juve horror così lo perdi, il Toro c'è il Gallo no" #19aprile pic.twitter.com/bXF1yAZ1DM
— Goal Italia (@GoalItalia) 19 kwietnia 2018
Milik (razem z Piotrem Zielińskim, który w środę również zagrał bardzo dobre spotkanie) trafił też na okładkę "Corriere dello Sport". - Napoli wciąż marzy (o mistrzostwie - przyp. red.) - pisze dziennik.
ZOBACZ WIDEO Gol i owacja na stojąco dla Arkadiusza Milika. Sześć goli w meczu Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
brawo tak trzymac pokazales ze mozna wrocic do formy po kontuzji