Tomasz Skrzypczyński: Krótka pamięć Niemców. Jeden się wygłupił (komentarz)

Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Maja Hitij / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Krótką pamięć mają za naszą zachodnią granicą. Niemcy atakują Roberta Lewandowskiego ze wszystkich stron, robiąc kozła ofiarnego porażki z Realem Madryt. Ciekawe, bo lepszego piłkarza i tak nie mają.

28 meczów, 28 bramek. 5 w Lidze Mistrzów. To wszystko tylko w tym sezonie. Wystarczył jednak jeden nieudany występ przeciwko Realowi Madryt, a na Roberta Lewandowskiego posypały się gromy.

Że podobno nie przykłada się do treningów, że mu nie zależy, że myśli już tylko o transferze do Madrytu. Niemiecka prasa przeprowadziła bezpardonowy atak na polskiego napastnika, jednak dziennikarzy przebił Dietmar Hamann.

Były pomocnik Bayernu oznajmił, że jego zdaniem klub z Bawarii musi się poważnie zastanowić, czy z takim piłkarzem jak Lewandowski jest w stanie podbić Europę. Bo według niego - po takim występie jak w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów (1:2) - w Madrycie Polaka już nie chcą.

Hamann dobrym piłkarzem był. Słaby zawodnik nie rozegra 59 meczów w reprezentacji Niemiec, nie spędzi 11 lat w Premier League, nie wygra Ligi Mistrzów. A takie osiągnięcia Hamann ma na swoim koncie. Jednak w kwestii Roberta Lewandowskiego zwyczajnie mu odbiło.

ZOBACZ WIDEO Zmiennicy dali radę. Real skromnie uporał się z Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Bo jeśli władze Bayernu miałyby się zastanawiać, kto nie pasuje do zespołu mającego walczyć o triumf w Lidze Mistrzów, opierając się na spotkaniu z Realem, musiałyby wymienić pół drużyny. Lewandowski nie powinien im przyjść nawet na myśl. W tej drużynie występują piłkarze nie mający 1/3 umiejętności kapitana reprezentacji Polski.

Atuty takiego Rafinhi wystarczą na Eintracht Frankfurt, ale przeciwko Realowi jego najlepszym zagraniem była karygodna strata piłki, po której Królewscy strzelili zwycięskiego gola. Javi Martinez zanotował tak dyskretny występ, że zniknął z boiska. Thiago Alcantara wyglądał z kolei jak Piotr Giza z czasów gry w Legii Warszawa, a dla Niklasa Sule mecz z Realem to na ten moment wyzwanie całego życia.

Symbolem obecnego Bayernu było to, że drużynę ciągnął do przodu 35-letni Franck Ribery. Gdzie byli pozostali? Wielkie plany, wielkie nadzieje, wielkie pieniądze włożone w drużynę, a najlepszym zawodnikiem w najważniejszym meczu sezonu był skrzydłowy będący jedną nogą na piłkarskiej emeryturze.

Lewandowskiemu mecz z Realem nie wyszedł, Polak zawiódł, nie ma do dyskutować. Jednak Bayern przede wszystkim zawiódł jako zespół. Dlaczego jednak atakowany jest wyłącznie on?

Krótko: bo jest najlepszy.

Nie mam wątpliwości, że jeśli Real chce kupić najlepszego napastnika Bundesligi ostatnich lat, to nie będzie się sugerował jednym spotkaniem, a 155 golami strzelonymi przez ostatnie cztery lata. A Bayern powinien jemu być przede wszystkim wdzięczny - to oni zawdzięczają więcej jemu, niż on im.

We wtorek na Santiago Bernabeu rewanż. Jeśli Bayern odpadnie z Ligi Mistrzów, a wszystko ku temu zmierza, kozłem ofiarnym znów będzie Polak.

Komentarze (7)
avatar
Arkady 241
1.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wypowiem się za bardzo bo nie czytam Kickera ani Bilda bo zwyczajnie nie mam na to czasu. Wiem jedno, ludzie związani z Bayernem, władze, zawodnicy i sztab bardzo wspierają Roberta i tylko Czytaj całość
avatar
Sławek Władyka
1.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jeden zły mecz i juz krytyka nawet Realowi madryt zdarzają się porażki 
avatar
Tadeusz Kurzawski
1.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Temat Roberta zajmuje nas jak mało co. I nie ma się czemu dziwić ten chłopak jest znany nie tylko w Niemczech bo co by nie mówił to jeden z najlepszych napastników Europy. Niestety najlepsze la Czytaj całość
avatar
MO08Q1
1.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Marzy mi sie, zeby nasz Turbo Grosik tak sie wyrobil na swietnego pilkarza jak Ribery, ale trzeba by wtedy odstawic wódzie, a w naszej reprezentacji to problem 
avatar
Ryszard Rychu Karpiński
1.05.2018
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Niemcy mają rację . Komu lewandowdki strzela gole ? Drużyny P. Górskiego nawet by nie powąchał , bo taki z niego grajek . Obrońca obok niego , brak piłek od kolegów i zero bramek . Sam sobie ni Czytaj całość