Franciszek Smuda trafił do szpitala. Zmiana trenera w Widzewie

Agencja Gazeta / Marcin Stepien / Na zdjęciu: Franciszek Smuda
Agencja Gazeta / Marcin Stepien / Na zdjęciu: Franciszek Smuda

Franciszek Smuda nie poprowadzi Widzewa Łódź w najbliższym spotkaniu z Ursusem Warszawa. Polski szkoleniowiec trafił do szpitala. Jego miejsce na ławce rezerwowych zajmie Marcin Broniszewski.

- Z związku z problemem z kolanem Franciszek Smuda przebywa w jednym z łódzkich szpitali. Życzymy trenerowi szybkiego powrotu do zdrowia - czytamy na oficjalnej stronie Widzewa Łódź.

W najbliższym spotkaniu z Ursusem Warszawa drużynę poprowadzi Marcin Broniszewski, który posiada licencję UEFA Pro. Od poniedziałku rozpoczął zajęcia z zespołem. - Nasz cel, mimo zaistniałej sytuacji, się nie zmienia. Chcemy grać o pełną pulę i wszystko robimy w tym właśnie kierunku. Oglądać musimy się przede wszystkim na siebie, bo w pierwszej kolejności musimy robić swoje - przyznał w rozmowie z oficjalną stroną klubu z Łodzi.

Kłopoty Franciszka Smudy z kolanem ciągną się od wielu miesięcy. Doświadczony trener w dość nietypowy sposób nabawił się kontuzji.

W trakcie meczu ze Świtem Nowy Dwór jeden z piłkarzy wpadł na Smudę, a ten potknął się o reklamę, a następnie upadł. Konieczna była pomoc medyczna i opatrunek na lewym kolanie, które spuchło tak, że szkoleniowiec do końca meczu musiał mieć jedną podciągniętą nogawkę.

Widzew po 25 kolejkach zajmuje pierwsze miejsce w III lidze w grupie I. Ma jednak tyle samo punktów (54) co Lechia Tomaszów Mazowiecki.

ZOBACZ WIDEO Popis Messiego, kosmiczna asysta Suareza. Barcelona mistrzem Hiszpanii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: