Półfinał LE 2018. Atletico Madryt pierwszym finalistą. Dramat Laurenta Koscielnego!

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: piłkarze Atletico Madryt
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: piłkarze Atletico Madryt

Atletico Madryt w finale Ligi Europy! W rewanżowym meczu Hiszpanie po golu Diego Costy pokonali Arsenal FC 1:0. Koszmarnej kontuzji na samym początku doznał Laurent Koscielny i nie zagra na mundialu.

Atletico Madryt w rewanżu musiało radzić sobie bez Diego Simeone. Trener otrzymał karę zawieszenia (wyrzucony z ławki przed tygodniem) i usiadł na trybunach. Obserwowanie słabiutkiej pierwszej połowy kosztowało go mnóstwo nerwów. Siadał, wstawał, kucał, a do tego wielokrotnie odwracał się plecami do boiska, bił po twarzy i składał ręce jak do modlitwy. Człowiekowi uzależnionemu od zapachu murawy trudno było biernie patrzeć na senną grę swoich piłkarzy.

Atletico miało korzystny wynik wywalczony w Londynie (1:1) i nie kwapiło się do ataku. Arsenal z kolei długo przegrywał walkę w środku boiska i nie stwarzał zagrożenia.

W 8. minucie bez kontaktu z rywalem na ziemię runął Laurent Koscielny. Olbrzymi grymas bólu na twarzy i uderzanie pięścią w trawę sugerowały, że uraz jest bardzo poważny. Obrońca opuszczał boisko na noszach z łzami w oczach. Potwierdziło się najgorsze. Zerwanie ścięgna Achillesa oznacza długą przerwę od futbolu i eliminuje Francuza z udziału w mundialu.

Senną pierwszą połowę niespodziewanie zakończył gol. Antoine Griezmann płasko dograł do Diego Costy, a napastnik umiejętnie przyblokował Hectora Bellerina i w sytuacji sam na sam strzelił nad bramkarzem.

ZOBACZ WIDEO Popis Messiego, kosmiczna asysta Suareza. Barcelona mistrzem Hiszpanii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po przerwie mecz się ożywił. Arsenal ruszył do przodu, z każdą minutą grając odważniej. Okazje na wyrównanie były. Najlepsze zmarnowali Aaron Ramsey (atakowany przez rywali nie trafił czysto w piłkę) i Granit Xhaka (Oblak lewą ręką odbił piłkę na rzut rożny). Atletico odpowiadało kontratakami. Świetnie układała się współpraca Costy z Griezmannem, ale w kluczowym momencie brakowało wykończenia.

Goście do ostatnich sekund walczyli o dogrywkę, ale Atletico umiejętnie trzymało ich na dystans. Awans do finału wprawił w euforię Diego Simeone.

Atletico Madryt - Arsenal FC 1:0 (1:0)
1:0 - Diego Costa 45+2'

Pierwszy mecz: 1:1, awans: Atletico Madryt.

Składy:

Atletico Madryt: Jan Oblak - Thomas Partey (90+3' Stefan Savić), Jose Maria Gimenez, Diego Godin, Lucas Hernandez, Saul Niguez, Gabi, Vitolo (74' Angel Correa), Koke, Antoine Griezmann, Diego Costa (83' Fernando Torres).

Arsenal FC: David Ospina - Hector Bellerin, Laurent Koscielny (11' Calum Chambers), Shkodran Mustafi, Nacho Monreal, Granit Xhaka, Jack Wilshere (68' Henrich Mchitarjan), Aaron Ramsey, Danny Welbeck, Mesut Oezil, Alexandre Lacazette.

Żółte kartki: Gabi, Niguez, Costa (Atletico) oraz Wilshere, Monreal, Mustafi (Arsenal).

Sędzia: Gianluca Rocchi (Włochy).

Komentarze (3)
avatar
Katon el Gordo
4.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zerwanie ścięgna Achillesa (zerwanie czy naderwanie) trzeba leczyć operacyjnie, to bardzo ciężka kontuzja. Po całkowitym zerwaniu mało który sportowiec wraca do wcześniejszego poziomu. Niefart Czytaj całość
avatar
Pan wszystkich Panów
3.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Atletico Madryt pierwszym finalistą.A Marsylia drugim po błędzie sędziego.