OGC Nice przegrało z Olympique Marsylia (1:2) w meczu wyjazdowym w ramach 36. kolejki Ligue 1. Goście prowadzili po bramce Mario Balotellego, ale ostatecznie nie zdołali wywalczyć nawet punktu na Stade Velodrome.
W przerwie spotkania 27-letni Balotelli nie krył frustracji z powodu postawy arbitra pojedynku - Antony'ego Gautiera. Mikrofony w holu prowadzącym do szatni na stadionie w Marsylii zarejestrowały wypowiedź włoskiego napastnika, który narzekał na poziom sędziowania w Ligue 1. Padły przy tym niecenzuralne słowa.
- Za każdym razem ci piep... francuscy sędziowie, za każdym razem - mówił "Super Mario" w drodze do szatni, mając pretensje do Gautiera o ukaranie go żółtą kartką za starcie z Bouną Sarrem.
Mario Balotelli in explosive and sweary rant about French referees https://t.co/KKc3vIAK2U
— Irish Daily Mirror (@IrishMirror) 7 maja 2018
Francuskie media spekulują, że Ligue 1 w tej sytuacji zawiesi Włocha. Do końca sezonu pozostają już tylko dwie kolejki, więc potyczka z Marsylią mogła być ostatnim występem byłego reprezentanta Italii na francuskich boiskach. Kontrakt piłkarza z Nice jest ważny do końca czerwca.
Znany z kontrowersyjnych zachowań Balotelli w obecnym sezonie - w 34 występach we wszystkich rozgrywkach - zobaczył 13 żółtych kartek i jedną czerwoną.
ZOBACZ WIDEO Ależ to był mecz! Cztery gole, kartki i kontrowersje w El Clasico [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)