Mowa o Paris Saint-Germain, nowym mistrzu Francji, który w ostatnich latach bezskutecznie próbuje podbić Ligę Mistrzów. Być może będzie to możliwe właśnie z Robertem Lewandowskim.
Żeby transfer Polaka do Paryżu doszedł do skutku, musi jednak zostać spełnionych kilka warunków. Przedstawili je dziennikarze niemieckiego portalu "Sport1".
Cała układanka letniego okna transferowego rozpoczyna się od Antoine'a Griezmann'a. Gwiazdą Atletico Madryt poważnie zainteresowani są szefowie FC Barcelona. Odbyły się już pierwsze rozmowy w tej sprawie, a nowy mistrz Hiszpanii jest w stanie uruchomić klauzulę odstępnego w wysokości 100 milionów euro.
Po ewentualnym odejściu Griezmanna Atletico będzie musiało wzmocnić formację ataku. Najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia Francuza jest Edinson Cavani. Co prawda w PSG Urugwajczyk ma kontrakt aż do 2022 roku, ale nie jest tajemnicą, że we Francji nie czuje się już najlepiej. Zwolennikiem transferu Cavaniego do Atletico jest sam trener finalisty tegorocznej Ligi Europy Diego Simeone.
Lukę po Urugwajczyku ma wypełnić właśnie Robert Lewandowski. Transfer Polaka do francuskiego giganta ma ułatwić obecny menedżer Polaka Pini Zahavi. Izraelczyk ma świetne relacje z szefem PSG Nasserem Al-Khelaifim. Zahavi doprowadził także do transferu Neymara z Barcelony do PSG za 222 miliony euro.
Jeśli Lewandowski rzeczywiście trafi do Paryża, to Bayern Monachium będzie musiał poszukać następcy. Pojawiają się głośne nazwiska jak Paulo Dybala z Juventusu Turyn, Harry Kane z Tottenhamu Hotspur czy Roberto Firmino z Liverpool FC. Problem polega jednak na tym, że za takich piłkarzy trzeba będzie zapłacić bardzo duże pieniądze, a szefowie Bayernu nie są skłonni, w odróżnieniu od innych europejskich potęg, do wydawania gigantycznych pieniędzy na transfery.
Być może spróbują zatem sprowadzić nieco tańszego piłkarza jak np. Alvaro Morata. Po przejściu z Realu do Chelsea FC Hiszpan nie czuje się najlepiej w Anglii i zapewne chciałby zmienić otoczenie. Moratą interesują się jednak również szefowie Juventusu.
ZOBACZ WIDEO Bayern wygrał, Lewandowski trafił, ale trener na podziękowanie nie zasłużył [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]