Przypomnijmy, że Cristiano Ronaldo podczas meczu Realu Madryt z Barceloną (2:2), przy oddawaniu strzału doznał lekkiego skręcenia kostki.
Po El Clasico Zinedine Zidane uspokoił, że nie jest to groźny uraz, jednak mimo wszystko Portugalczyk potrzebował kilku dni odpoczynku. Z tego powodu nie zagrał w spotkaniu Realu z Sevillą (2:3), a także nie pojawi się w pojedynku Królewskich z Celta Vigo.
W piątek Ronaldo wrócił na boisko i wziął udział w treningu Realu. Portugalczyk uczestniczył w mniej wymagającej części zajęć, po której przeniósł się do hali na ćwiczenia rehabilitacyjne. Te mają pomóc w jak najszybszym doprowadzeniu gwiazdy Realu do pełni zdrowia.
- Cristiano chodził już 48 godzin po doznaniu kontuzji. To pokazuje ogromną ambicję do gry. Świetnie, gdyby Ronaldo był w stanie zagrać już w meczu z Villarrealem - mówi Zidane, cytowany przez "Daily Mail". Wspomniane przez trenera Królewskich spotkanie Villarreal - Real zostanie rozegrane 19 maja.
Ronaldo na pewno będzie gotowy na finał Ligi Mistrzów, w którym Real zagra z Liverpoolem. Starcie to odbędzie się 26 maja w Kijowie.
ZOBACZ WIDEO Wielkie emocje w meczu Sevilli z Realem. Pięć goli i przestrzelony karny [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]