Grzegorz Krychowiak wraca do Paryża i chce powalczyć o miejsce w składzie PSG. "Plan jest ambitny"

Getty Images / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak
Getty Images / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak

Zachodnie media informują, że Grzegorz Krychowiak ani myśli szukać na razie nowego klubu. Po mundialu Polak chce powalczyć o miejsce w składzie PSG.

Serwis "Foot Mercato" donosi, że Grzegorz Krychowiak po zakończeniu okresu wypożyczenia z Paris Saint-Germain do West Bromwich Albion nie myśli o poszukiwaniach nowego klubu. Polak chce powalczyć o miejsce w składzie paryskiego giganta. - Grzegorz najpierw zagra w mistrzostwach świata, a następnie pojedzie z PSG na przedsezonowy obóz przygotowawczy - czytamy w serwisie.

Krychowiak został ściągnięty z Sevilli do PSG po Euro 2016. Zaliczył znakomite mistrzostwa, na dodatek dwa razy z rzędu wygrywał Ligę Europy z hiszpańską ekipą. Oczekiwania były więc wielkie, rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Reprezentant Polski został odstawiony na boczny tor przez Unaia Emerego, według którego "Krycha" miał zbyt małe umiejętności piłkarskie jak na stosowaną przez szkoleniowca taktykę. Stąd przesiadywanie na ławce rezerwowych, a w ostatnim sezonie - wypożyczenie do WBA. Na angielskich boiskach we wszystkich rozgrywkach zaliczył w ostatnich miesiącach 31 występów (łącznie niespełna 2 tysiące minut).
Teraz według "Foot Mercato" Polak planuje kolejną batalię o miejsce w składzie PSG. Okoliczności się zmieniły, Emerego już nie ma. Nowym szkoleniowcem od sezonu 2018-19 będzie Thomas Tuchel.

- W PSG od blisko roku jest problem z piłkarzami na pozycji defensywnego pomocnika. Ubiegłego lata nowy dyrektor sportowy Antero Henrique skupił swoje działania na gwiazdorskich transferach Neymara i Mbappe, ale Unai Emery pragnął przede wszystkim wzmocnienia środka pola. Hiszpan nie liczył na Krychowiaka, o czym dał znać także w mediach. Emery pragnął piłkarza o wyższych umiejętnościach technicznych, jednak głównie przez finansowe fair-play jego prośba nie została spełniona - mówi Jordan Berndt, francuski korespondent tygodnika "Piłka Nożna".

- Temat defensywnego pomocnika wrócił zimą, gdy z powodu kontuzji paryżanie musieli ratować się angażem Lassany Diarry. Pomysł z byłym reprezentantem Francji nie wypalił, na emeryturę udał się Thiago Motta, Rabiot wciąż nie chce grać na "szóstce" - to wszystko sprawia, że tego lata PSG znów skupi się na drugiej linii. Przyjście Tuchela oznacza nowe rozdanie. O tym czy Krychowiak ma szanse zaistnieć w planach Niemca, zadecydują pierwsze tygodnie nowego sezonu. Plan jest ambitny, zwłaszcza że nie wyobrażam sobie, iż PSG nie zrobi latem transferu na pozycji defensywnego pomocnika. Diarra ma jeszcze kontrakt ważny do czerwca 2019 roku, wiec konkurencja na pewno będzie spora. Wszystko zależy od planów Tuchela i jak Niemiec będzie chciał zbudować swój zespół - dodaje korespondent "PN".

Krychowiak po zakończeniu sezonu w Premier League i przed rozpoczęciem "mundialowego" zgrupowania polskiej kadry poleciał na krótki urlop. Po powrocie rozpocznie kolejny etap walki o przywrócenie kariery na właściwe tory.

ZOBACZ WIDEO Bomba Arkadiusza Milika. Wejście smoka dało zwycięstwo SSC Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: