23-latek miał pierwotnie spędzić cały rok w Ferencvarosie, chociaż Legia Warszawa zapewniła sobie opcję skrócenia wypożyczenia latem tego roku. Zdecydowała się skorzystać z niej i Dominik Nagy wraca do Polski. Okres spędzony na Węgrzech nie będzie wspominał bardzo dobrze. Sześciokrotnie zagrał w podstawowym składzie, siedmiokrotnie wchodził jako rezerwowy. Wynik jak na skrzydłowego bardzo mizerny, ponieważ nie strzelił żadnej bramki i dorzucił tylko asystę. Na dodatek w ostatnim spotkaniu z Balmazujvaros (w sobotę) doznał wstrząśnienia mózgu i ma zabraknąć go na początek przygotowań do nowego sezonu. Te Legia rozpoczyna już 11 czerwca.
Jesienią Legia nie miała dużego pożytku z Nagy'a. W Lotto Ekstraklasy strzelił jedną bramkę i dorzucił asystę. Był jednak z nim problem poza boiskiem i dlatego był nawet odesłany do drużyny rezerw.
"Przegląd Sportowy" informuje, że Hildeberto Pereira jesienią nie będzie występował w Legii. W ostatnich miesiącach był w Northampton (League One w Anglii), ale tam nie zachwycił. Mistrzowie Polski szukają mu nowego klubu, gdzie mogliby go wypożyczyć.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Cały sezon podporządkowany pod mundial. Lewandowski chce wielkiego turnieju