Mundial 2018. Piłkarz Barcelony mówi wprost: Chcę, aby Ronaldo odszedł

Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu od lewej: Ivan Rakitić i Luis Suarez
Getty Images / Alex Caparros / Na zdjęciu od lewej: Ivan Rakitić i Luis Suarez

Ivan Rakitić koncentruje się na mundialu w Rosji. Skomentował również ostatnie wydarzenia w Realu Madryt. - Jeśli odejdzie, ucieszę się, nie będę kłamał - mówi pomocnik Dumy Katalonii.

Od rywalizacji Barcelony z Realem Madryt nie można uciec nawet na kilka dni przed mundialem. Ivan Rakitić udzielił dużego wywiadu dla dziennika "Marca", w którym skomentował najważniejsze wydarzenia w obozie rywala. Na pierwszy ogień poszedł Cristiano Ronaldo, który chce odejść z Los Blancos.

- Trudno mi wyobrazić sobie odejście Cristiano z Realu, ale w piłce nożnej wiele rzeczy dzieje się bardzo szybko. Jeśli tak się stanie, ucieszę się, nie będę kłamał. Jako kolega chcę, aby podjął jak najlepszą decyzję. Życzę mu wszystkiego najlepszego w przyszłości, ale jeśli odejdzie, to lepiej dla mnie - mówi wprost Chorwat.

30-latek, podobnie jak inni koledzy z Barcelony był również bardzo zaskoczony odejściem Zinedine'a Zidane'a. - To mnie bardzo zaskoczyło. Wybrał swój moment i trzeba to uszanować. Jego kariera była niesamowita, niewiele osób poradziłoby sobie tak jak on - komentuje.

Reprezentacja Chorwacji przygotowuje się do nadchodzącego mundialu. Pierwszy mecz w Rosji rozegra już w sobotę. - Mamy dobre przeczucia - zapewnia Rakitić. - Świetnie pracowaliśmy w ostatnim czasie. Bardzo chcemy być w formie na mistrzostwa i rozegrać bardzo dobry turniej. Mamy utalentowany zespół, nasi piłkarze grają w ważnych klubach i są w odpowiednim wieku, by rywalizować - dodaje.

Chorwaci w grupie D zagrają z Nigerią, Islandią oraz Argentyną, w której występuje doskonale znany Lionel Messi. Rakitić uważa, że nie ma sposobu, aby zatrzymać najlepszego piłkarza Dumy Katalonii.

- Trzeba cieszyć się jego grą. Mierzymy się z najlepszymi, a szansa na grę przeciwko najlepszemu piłkarzowi na świecie to coś dobrego. Wiemy, że będzie ciężko, ale zagramy też z Nigerią i Islandią. Rywalizacja z Leo jest wyjątkowa, on wie, że chcemy się z nim zmierzyć - tłumaczy pomocnik.

ZOBACZ WIDEO Polska - Litwa. Arkadiusz Milik: Z tyłu głowy zawsze będzie mundial. Od tego nie uciekniemy

Komentarze (0)