Korona nie patrzy na problemy Legii. "Chcemy punktować u siebie"
- Nie wiemy czy bardziej skupią się na drugim meczu eliminacji Ligi Mistrzów, czy liga będzie ważniejsza. Ciężko wyczuć to, jak Legia rozpocznie mecz z nami - mówi przed sobotnim spotkaniem trener Korony, Gino Lettieri.
Złocisto-krwiści zmierzą się z rywalem, który w nowe rozgrywki wszedł w fatalny sposób (3 porażki na własnym obiekcie - przyp. red.). Przy Ściegiennego nie traktują tego jednak jako ułatwienia, wręcz przeciwnie. - To jest ciężki temat - uważa 51-letni trener. - Nie wiemy czy bardziej skupią się na drugim meczu eliminacji Ligi Mistrzów, czy liga będzie ważniejsza. Ciężko wyczuć to, jak Legia rozpocznie mecz z nami - dodaje.
Nawet gdyby Dean Klafurić zdecydował się wystawić na Kolporter Arenie teoretycznie słabszą "jedenastkę", w ocenie Lettieriego nie wpłynie to znacząco na piłkarską jakość Wojskowych. - Zauważyliśmy, kiedy porównaliśmy ich kadrę z naszą, że mają dwa razy więcej zawodników niż my, więc i tak na boisku będzie dużo jakości.
Ostatni pojedynek obu drużyn w stolicy woj. świętokrzyskiego zakończył się zwycięstwem Korony 3:2 (25 listopada, 2017). Zdaniem wielu było to jedno z najciekawszych spotkań minionego sezonu. Czy i tym razem kibice mogą liczyć na grad goli i wielkie emocje? - Dla nas najważniejsze jest, żeby zdobywać punkty na swoim stadionie, bo za tydzień czeka nas ciężki wyjazd do Płocka - kończy Włoch.
Mecz Korona Kielce - Legia Warszawa rozpocznie się w sobotę, 28 lipca, o godzinie 20:30.
ZOBACZ WIDEO Demolka! Girona FC nie miała litości dla Melbourne City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]