Korupcja w futbolu cały czas jest jednym z największych problemów. Dlatego niedawno zdziwiła zmiana w FIFA, która podjęła decyzję, że tego typu przestępstwa będą ulegać przedawnieniu po dziesięciu latach. Nowych przepisów nie doczekał Jose Maria Marin, który został skazany przez amerykański sąd.
W nowojorskim Brooklynie toczy się sprawa dotycząca oszustw przy sprzedaży praw telewizyjnych m.in. do turniejów Copa America (mistrzostwa Ameryki Południowej). Wcześniej zatrzymano kilku południowoamerykańskich działaczy, a Marin jest pierwszym skazanym w tym procesie.
86-latek brał łapówki od sportowych firm marketingowych w zamian za pomoc przy przetargach. Brazylijczyk został uznany za winnego sześciu z siedmiu postawionych mu zarzutów. Chodzi m.in. o pranie brudnych pieniędzy i oszustwa.
Były szef brazylijskiej federacji i działacz FIFA został ukarany grzywną w wysokości 1,2 mln dolarów. Ponadto musi zrzec się 3,34 mln dolarów, które pozyskał nielegalnie.
Amerykański sąd uznał za winnego także Juana Angela Napouta, który kierował federacją Conmebol, ale wyrok zapadnie w późniejszym terminie. Z kolei Manuel Burga został oczyszczony z zarzutów.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Krychowiak spotkał się z fankami. "Sparaliżowali" centrum handlowe