- To moja najważniejsza bramka w życiu - mówił uradowany Sławomir Peszko tuż po zakończeniu meczu finałowego, w którym zdobył zwycięską bramkę dla zespołu Franciszka Smudy.
- Jestem w tym momencie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Cieszę się, drużyna dała z siebie wszystko. Bramkę chciałem zadedykować Rafałowi Murawskiemu, który w przerwie powiedział mi" Uwierz w siebie, człowieku!" - przyznaje Peszko.
Zdobyty na Stadionie Śląskim Puchar Polski jest już piątym w historii poznańskiego klubu. Ostatni raz, poznaniacy tryumfowali w 2004 roku, w finale pokonując Legię Warszawa.