CSKA Moskwa nadal myśli o Sebastianie Szymańskim. "Zimą możemy wrócić do tego pomysłu"

Getty Images / Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Sebastian Szymański
Getty Images / Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Sebastian Szymański

Legii Warszawa i CSKA Moskwa nie udało się dojść do porozumienia w sprawie warunków transferu Sebastiana Szymańskiego, ale Rosjanie zamierzają nadal starać się o pozyskanie młodego Polaka.

Kluby rozmawiały na temat transferu Sebastiana Szymańskiego przez ponad dwa tygodnie, ale dwa dni przed zamknięciem letniego "okienka" agent piłkarza poinformował, że negocjacje zostały zerwane.

- Negocjacje zakończyły się niepowodzeniem. CSKA i Legia nie doszły do porozumienia odnośnie kwoty transferu - przyznał reprezentujący Szymańskiego David Manasseh z agencji Stellar Football.

Legia żądała za swojego piłkarza 7 mln euro, podczas gdy CSKA nie zapłacił tyle za zawodnika od ponad pięciu lat, a w ostatnich trzech sezonach łącznie przeznaczył na zakup nowych graczy 4,7 mln euro.

Wicemistrz Rosji nie został na lodzie, bo sprowadził Arnora Sigurdssona. CSKA zapłacił za skrzydłowego młodzieżowej reprezentacji Islandii 3,8 mln euro, czyli blisko dwa razy mniej, niż miał przelać na konto Legii za Polaka. Rosjan nie zraziło jednak fiasko negocjacji z Legią. Dyrektor generalny CSKA, Roman Babajew stwierdził, że w niedalekiej przyszłości Szymański może trafić do moskiewskiego klubu.

- Szymański to utalentowany młody piłkarz. Zabrakło nam czasu na pozyskanie go, swoje zrobiły też warunki finansowe, ale nie pożegnaliśmy się na zawsze. Zimą możemy wrócić do tego pomysłu - powiedział Babajew portalowi championat.com.

19-letni Sebastian Szymański występuje w pierwszej drużynie Legii Warszawa od sezonu 2016/2017. Jego dotychczasowy dorobek w stołecznym klubie to 9 goli oraz 6 asyst w 53 meczach. Jest młodzieżowym reprezentantem Polski, a przed MŚ 2018 znalazł się w szerokiej kadrze pierwszej reprezentacji, ale do Rosji ostatecznie nie poleciał.

ZOBACZ WIDEO Hit nie rozczarował! AC Milan wyrwał zwycięstwo w ostatniej minucie gry [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Komentarze (5)
avatar
VIPekspert
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miduski jest na tyle rozgarnięty że za rok lub 2 sprzeda go za 2, góra 3 bańki €. 
avatar
KamaWROC
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak widać z finansami Legii nie jest tak źle jak pisała prasa, skoro Mioduski nie zszedł z ceny. Brawo, ceńmy się. Pogra w reprezentacji, zacznie być ważnym graczem w Warszawie to i za 10 mln Czytaj całość
Jagafan
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jest dobrze, naprawdę dobrze.....na razie prąd jest ......jest dobrze 
avatar
kert
2.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wygląda na to że Miodulskiemu nie udało się poprawić finansów klubu bo sprzedaż 3 Polaków nie wypaliła . Jeśli jednak marzy mu się nadal ''wielka Legia '' to powinien ich zatrzymać i '' sypnąc Czytaj całość