- To bardzo trudne. Trenowanie rzutów karnych to nie to samo, co wykorzystywanie ich w trakcie meczu. Wtedy decyduje wiele innych czynników. Możesz mieć plan, ale kiedy podchodzisz do piłki, jest dużo trudniej, niż się wydaje - przyznał Lionel Messi.
Napastnik ostatni raz nie trafił z jedenastu metrów podczas fazy grupowej mistrzostw świata w Rosji. Wtedy Albiceleste zremisowali 1:1 z Islandią. Mimo to, Argentyna wyszła z grupy. Messi i spółka odpadli już w 1/8 finału z Francją (2:4).
Portal transfermarkt.de podaje, że napastnik FC Barcelona zmarnował dotąd 24 rzuty karne i wykorzystał 79. Skuteczność Messiego wynosi ok. 76 procent. Sam Argentyńczyk tłumaczy, że z każdym rokiem poprawiają się również umiejętności bramkarzy. - Dzisiejsi golkiperzy częściej bronią rzuty karne od swoich starszych kolegów. To rzecz, w której chciałbym być lepszy - podsumował 31-latek.
ZOBACZ WIDEO Styczniowe zgrupowania reprezentacji Polski dla piłkarzy z Lotto Ekstraklasy mogą powrócić. Jerzy Brzęczek tłumaczy pomysł
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)