Fortuna I liga: koszmarna forma Bruk-Betu Termaliki. Mariusz Rumak triumfuje

Newspix / Mirosław Szozda / Na zdjęciu: Paweł Baranowski i Vladislavs Gutkovskis
Newspix / Mirosław Szozda / Na zdjęciu: Paweł Baranowski i Vladislavs Gutkovskis

Mariusz Rumak poprowadził Odrę Opole do zwycięstwa 4:1 ze swoim byłym klubem Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Drużyna spod Tarnowa zadomawia się na dnie tabeli.

Trener Mariusz Rumak delegował na boisko identyczną jedenastkę jak w wygranym 3:0 meczu z Chrobrym Głogów. Ponownie nie zawiódł się na swoich wybrańcach. Odra Opole pokazała, że jej forma nie prysła w przerwie reprezentacyjnej.

Siłą opolan są ostatnio skuteczni skrzydłowi. Krzysztof Janus oraz Mariusz Rybicki zdobyli w piątek gola z dystansu. Uderzenie tego drugiego z rzutu wolnego było bardzo eleganckie. Dzieła zniszczenia Bruk-Bet Termaliki dopełnili Rafał Niziołek i Jakub Moder. Honorowego gola dla przyjezdnych zdobył Vladislavs Gutkovskis. Łotysz jest w zasadzie jednym spośród niecieczan w tym sezonie, który stanowi jakiekolwiek zagrożenie dla przeciwników. Gutkovskis trafił do siatki po raz czwarty w rozgrywkach.

Forma pozostałych spadkowiczów z Lotto Ekstraklasy jest koszmarna. Bruk-Bet Termalica zbierał w tym sezonie pozytywne recenzje za grę, ale teraz również ona jest adekwatna do wyników. Pomarańczowi są na ostatnim miejscu w tabeli z bilansem jedno zwycięstwo, dwa remisy oraz sześć porażek. Bez natychmiastowej pobudki jedynym celem klubu będzie utrzymanie.

Przed piątkowymi spotkaniami postawiliśmy pytanie, czy chociaż jedna drużyna z duetu Bruk-Bet Termalica i GKS Katowice opuści strefę spadkową. Okazało się, że obie zostają w zagrożonym rejonie tabeli. Podopieczni Jacka Paszulewicza przegrali 0:2 z Chrobrym Głogów. Obie bramki stracili w końcówce regulaminowego czasu. Wcześniej stracili Jakuba Wawrzyniaka. Były reprezentant Polski z powodu kontuzji zszedł z boiska już w pierwszej połowie.

Trener Kazimierz Moskal dostał nagrodę za odważny ruch. Po beznadziejnej pierwszej części w meczu Puszczy Niepołomice z ŁKS-em Łódź wprowadził z ławki rezerwowych drugiego napastnika Jewhena Radionowa za Mateusza Gamrota. ŁKS wykorzystał ofensywne ustawienie i po przerwie zmienił wynik na 2:0. Wygrana pozwoliła mu wyprzedzić niepołomiczan w tabeli. W fantastycznej formie jest Daniel Ramirez. Pomocnik beniaminka ma sześć punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Jednego gola zdobył, przy pięciu asystował.

Samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców jest z kolei Martin Adamec. Pomocnik wypożyczony z Jagiellonii Białystok do Wigier Suwałki trafił do siatki po raz piąty w sezonie. Gol Słowaka dał podopiecznym Kamila Sochy remis 1:1 z Wartą Poznań. Zieloni dogonili przeciwnika w 81. minucie.

Pozostałe mecze 10. kolejki w sobotę i w niedzielę.

10. kolejka Fortuna I ligi:

Odra Opole - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:1 (1:1)
1:0 - Krzysztof Janus 6'
1:1 - Vladislavs Gutkovskis 44'
2:1 - Mariusz Rybicki 51'
3:1 - Rafał Niziołek 67'
4:1 - Jakub Moder 84'

Chrobry Głogów - GKS Katowice 2:0 (0:0)
1:0 - Bartosz Machaj 86'
2:0 - Damian Kowalczyk 90'

Puszcza Niepołomice - ŁKS Łódź 0:2 (0:0)
0:1 - Patryk Bryła 68'
0:2 - Dani Ramirez 84'

Wigry Suwałki - Warta Poznań 1:1 (0:0)
1:0 - Martin Adamec 66'
1:1 - Adrian Cierpka 81'

[multitable table=988 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Grobowy nastrój po meczu reprezentacji. "Nie dało się na to patrzeć"

Komentarze (0)