II liga: Olimpia Grudziądz pilnuje prowadzenia, małe derby dla Resovii

Materiały prasowe / Piłka nożna
Materiały prasowe / Piłka nożna

Olimpia Grudziądz pozostała liderem II ligi dzięki zwycięstwu 2:1 z Rozwojem Katowice. Cztery gole strzelił Widzew Łódź, a trzy Resovia w małych derbach Podkarpacia.

W poprzedniej kolejce Olimpia Grudziądz została liderem dzięki zwycięstwu z imienniczką z Elbląga. Jej kolejny przeciwnik Rozwój Katowice został tego samego dnia czerwoną latarnią ligi. Biało-Zieloni pokonali rywala z przeciwnego bieguna tabeli 2:1, ale nie była to wygrana bezproblemowa. Olimpia zdobyła decydującego gola dopiero w 89. minucie dzięki strzałowi Mateusza Marca. Sprawniej niż grudziądzanie poradził sobie ze swoim przeciwnikiem Widzew Łódź. Już w 39. minucie wicelider prowadził 4:0 z Błękitnymi Stargard. Przyjezdni odpowiedzieli dwoma trafieniami, ale to pozwoliło wyłącznie uratować się przed kompromitacją.

W Rzeszowie doszło do małych derbów Podkarpacia. Po siedmiu kolejkach bez zwycięstwa Resovia wygrała dwa mecze z rzędu i wydostała się ze strefy spadkowej. Podbudowana przełamaniem gościła byłego lidera Siarkę Tarnobrzeg. Do 50. minuty w tej konfrontacji było bezbramkowo. Na decydujące przyspieszenie było stać beniaminka, który wypunktował Siarkę do stanu 3:0. Najlepszym zawodnikiem meczu był Przemysław Pyrdek, który zdobył dwa gole.

Do pierwszej w tym sezonie zmiany trenera doszło w Stalowej Woli. Krzysztof Łętocha dobrze wystartował ze swoimi podopiecznymi, ale w ostatnich tygodniach ich forma pozostawiała już dużo do życzenia. Następcą Łętochy został Wojciech Fabianowski. Zadebiutował on w pojedynku z Ruchem Chorzów i mógł być z tego pierwszego spotkania zadowolony umiarkowanie. Stalówka zremisowała z Niebieskimi 2:2, choć dwukrotnie wychodziła na prowadzenie. Za każdym razem dopadał gospodarzy Artur Balicki.

Małym przegranym dnia jest Radomiak Radom, który w meczu z ROW-em 1964 Rybnik zmarnował dwubramkowe prowadzenie. Pocieszeniem dla podopiecznych Dariusza Banasika jest fakt, że punkt za remis 2:2 pozwolił przesunąć się na miejsce premiowane awansem. Dużym przegranym soboty jest z kolei GKS Bełchatów, którego porażka 0:1 ze Zniczem Pruszków to pierwsza w sezonie. W lidze nie ma już więc klubu niepokonanego.

10. kolejka II ligi:

Rozwój Katowice - Olimpia Grudziądz 1:2 (1:1) 
1:0 - Michał Płonka 21'
1:1 - Piotr Witasik 33'
1:2 - Mateusz Marzec 89'

Widzew Łódź - Błękitni Stargard 4:2 (4:1)
1:0 - Konrad Gutowski 17'
2:0 - Filip Mihajlević 27'
3:0 - Mateusz Michalski 30'
4:0 - Filip Mihajlević 39'
4:1 - Karol Orłowski 44'
4:2 - Patryk Baranowski 55'

Resovia - Siarka Tarnobrzeg 3:0 (0:0)
1:0 - Kamil Antonik 51'
2:0 - Przemysław Pyrdek 59'
3:0 - Przemysław Pyrdek 76'

Stal Stalowa Wola - Ruch Chorzów 2:2 (1:0)
1:0 - Adrian Dziubiński 25'
1:1 - Artur Balicki 50'
2:1 - Grzegorz Janiszewski 84'
2:2 - Artur Balicki 88'

ROW 1964 Rybnik - Radomiak Radom 2:2 (0:1)
0:1 - Patryk Mikita 45'
0:2 - Rafał Makowski 53'
1:2 - Michał Rostkowski 81'
2:2 - Kamil Spratek 90'

Znicz Pruszków - GKS Bełchatów 1:0 (1:0)
1:0 - Marcin Smoliński (k.) 43'

Elana Toruń - Pogoń Siedlce 3:0 (2:0) 
1:0 - Mariusz Kryszak (k.) 38'
2:0 - Filip Kozłowski 45'
3:0 - Jan Andrzejewski 78'

Górnik Łęczna - Olimpia Elbląg 2:1 (1:1) 
1:0 - Patryk Szysz (k.) 38'
1:1 - Anton Kołosow 42'
2:1 - Paweł Wojciechowski 58'

[multitable table=983 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Serie A: Parma wygrała z Interem po kapitalnym golu. "Zamurowało mnie" [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: