Kiedy latem kupowano Cristiano Ronaldo, nie było wątpliwości, że Juventus Turyn wskoczy na jeszcze wyższy poziom. Mistrz Włoch wprawdzie na starcie sezonu często męczy się z rywalami, a "Cris" nie strzela gola za golem, ale drużyna z Piemontu regularnie wygrywa mecze.
Włoski gigant do tej pory nie przegrał spotkania. "Stara Dama" w środę ograła Bolognę (2:0) i było to szóste ligowe zwycięstwo z rzędu. Do tego należy dołożyć trzy punkty w Lidze Mistrzów (2:0 z Valencią) i tworzy się z tego seria, którą pamiętają tylko najstarsi kibice.
Ostatni raz Juve zaczęło rozgrywki siedmioma zwycięstwami z rzędu w sezonie 1930/31. Dopiero po 88 latach udało się wyrównać imponujący rekord.
Włoskie media przypominają, że w sezonie 1985/86 drużyna Giovanniego Trapattoniego wygrała pierwszych osiem meczów w Serie A, ale po drodze była porażka w Pucharze Włoch z Perugią Calcio. Z kolei w rozgrywkach 2005/06 Juventus także był bliski wyrównania rekordu, ale zaczął sezon od przegrania Superpucharu Włoch.
W ostatnich latach "Stara Dama" w okresie sierpniowo-wrześniowym regularnie notowała jakąś wpadkę. Teraz podopieczni Massimiliano Allegriego mogą wyśrubować rekord. W sobotę Ronaldo i spółka podejmują SSC Napoli, a we wtorek Young Boys Berno w Lidze Mistrzów.
[b]ZOBACZ WIDEO Serie A: Na kłopoty Cristiano Ronaldo. Juventus wygrał po golach w końcówce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]
[/b]