Towarzysko: niegościnni Azjaci. Urugwaj przegrał w Korei Południowej

Getty Images / Radość Edinsona Cavaniego po strzeleniu gola
Getty Images / Radość Edinsona Cavaniego po strzeleniu gola

Korea Południowa pokonała 2:1 Urugwaj, a Japonia wygrała 3:0 z Panamą. Przed decydującym golem zespołu Paulo Bento źle zachował się Edinson Cavani.

Selekcjoner Urugwaju nie zmienia rozwiązań z mistrzostw świata. Na bokach defensywy wystąpili ponownie znani z włoskich boisk Martin Caceres i Diego Laxalt. Za rozgrywanie miał odpowiadać przede wszystkim Matias Vecino, a przed nim byli ustawieni Edinson Cavani oraz Cristhian Stuani. Napastnik Girona FC zastąpił Luisa Suareza, który oczekuje na narodziny trzeciego potomka.

Ofensywa Celestes prezentowała się blado. Przez godzinę nie byli w stanie oddać celnego strzału. Konkretniejsza była Korea Południowa. Jej przewagi nie potrafił udokumentować Heung-Min Son, który w 66. minucie nie wykorzystał rzutu karnego, ale natychmiast nadbiegł Ui-Jo Hwang i po interwencji Fernando Muslery dobił piłkę do siatki na 1:0. Dopiero to wydarzenie podrażniło Urugwaj, który w 72. minucie wyrównał na 1:1. Matias Vecino wykorzystał błąd obrońcy i podanie Lucasa Torreiry.

Urugwaj nacieszył się kompromisowym wynikiem przez siedem minut. Woo-Young Jung strzelił decydującego gola na 2:1 dla zespołu Paulo Bento. "Asystował" Edinson Cavani, który wbiegł we własne pole karne przy okazji rzutu rożnego. Gwiazda Paris Saint-Germain straciła orientację, nie zareagowała i wyłożyła Koreańczykowi piłkę jak na tacy.

Japończycy zmierzyli się z Panamczykami, którzy nie wygrali od kwietnia, a odniesione wówczas zwycięstwo z Trynidadem i Tobago było jedynym w tym roku. Na serię sześciu porażek z rzędu Los Canaleros złożyły się trzy występy w mistrzostwach świata. Drużyna z Kraju Kwitnącej Wiśni była więc uznawana za faworyta niezależnie od dokonanych przez selekcjonera Hajime Moriyasu eksperymentów. Na przykład w obronie wystawił trzech zawodników z ligi japońskiej.

Gospodarze mieli od początku posiadanie piłki na poziomie około 60 procent. Mieli jednocześnie problem z oddawaniem celnych strzałów. Kiedy Japonia przymierzyła, od razu zdobyła gola na 1:0. W 42. minucie Takumi Minamino wydarł piłkę przeciwnikowi, wbiegł z wysoką prędkością w pole karne i ominął uderzeniem po ziemi Jose Calderona. W 66. minucie Yunya Ito zakończył całą serię strzałów Japończyków i wkopał futbolówkę z bliska do siatki na 2:0. Ostatnia bramka na 3:0 była samobójcza. Wślizg ratunkowy nie opłacił się Haroldowi Cummingsowi.

Drużyny wymienią się przeciwnikami. Korea Południowa zagra we wtorek z Panamą, a Japonia z Urugwajem.

Mecze towarzyskie:

Korea Południowa - Urugwaj 2:1 (0:0)
1:0 - Ui-Jo Hwang 66'
1:1 - Matias Vecino 72'
2:1 - Woo-Young Jung 79'

W 66. minucie Hueng-Min Son (Korea) nie wykorzystał rzutu karnego. Fernando Muslera obronił.

Składy:

Korea: Seung-Gyu Kim - Yong Lee, Hyun-Soo Jang, Young-Gwon Kim (81' Seon-Min Moon), Chul Hong - Woo-Young Jung, Sung-Yong Ki (85' In-Beom Hwang) - Hee-Chan Hwang (78' Min-Jae Kim), Tae-Hee Nam, Hueng-Min Son - Ui-Jo Hwang (67' Hyun-Jun Suk)

Urugwaj: Fernando Muslera - Martin Caceres, Diego Godin, Sebastian Coates, Diego Laxalt (84' Marcelo Saracchi) - Nahitan Nandez (46' Gaston Silva), Lucas Torreira, Rodrigo Bentancur - Matias Vecino (74' Gaston Pereiro) - Edinson Cavani, Cristhian Stuani (62' Maximiliano Gomez)

Żółte kartki: Nandez, Muslera, Bentancur (Urugwaj)

Sędzia: Alireza Feghani (Iran)

Japonia - Panama 3:0 (1:0)
1:0 - Takumi Minamino 42'
2:0 - Junya Ito 66'
3:0 - Harold Cummings (sam.) 85'

Składy:

Japonia: Shuichi Gonda - Tomoaki Makino, Sho Sasaki, Sei Muroya, Takehiro Tomiyasu - Toshihiro Aoyama (88' Gaku Shibasaki), Genki Haraguchi, Junya Ito (81' Ritsu Doan), Kento Misao - Yuya Osako (66' Kengo Kawamata), Takumi Minamino (66' Koya Kitagawa)

Panama: Jose Calderon - Francisco Palacios, Fidel Escobar, Harold Cummings, Eric Davis - Michael Murillo (46' Armando Cooper), Anibal Godoy - Jose Rodriguez, Gabriel Torres (75' Christian Martinez), Yoel Barcenas (72' Valentin Pimentel) - Abdiel Arroyo (81' Rolando Blackburn)

ZOBACZ WIDEO Polska - Portugalia. Robert Lewandowski: Po jednym meczu nie wszystko będzie wyglądało tak jak trzeba

Komentarze (0)