W fazie grupowej el. ME U-21 2019 Biało-Czerwoni podejmowali rywali na stadionach w Gdyni, Lubinie, Lubinie i Łodzi, ale kluczowe spotkanie rozegrają w Zabrzu - poinformował sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki. Mecz odbędzie się 16 listopada, a rewanż zostanie rozegrany w Portugalii, ale dokładny termin nie został jeszcze ustalony.
Pierwszy mecz barażowy w ramach eliminacji do ME U21 we Włoszech w 2019 r. pomiędzy Polską i Portugalią zostanie rozegrany 16 listopada na stadionie Górnika w Zabrzu.
— Maciej Sawicki (@Maciej_Sawicki) 24 października 2018
Za grą na Stadionie im. Ernesta Pohla byli sami podopieczni Czesława Michniewicza. Z Górnika wywodzi się czterech młodzieżowych reprezentantów Polski: Maciej Ambrosiewicz, Paweł Bochniewicz, Tomasz Loska i Szymon Żurkowski, a w minionym sezonie zawodnikiem tego klubu był też Mateusz Wieteska.
W barażu o awans do mistrzostw Europy Polska zagra z Portugalią, czyli najmocniejszym rywalem, na jakiego mogła trafić w losowaniu. Rui Jorge ma do dyspozycji takich zawodników jak Diogo Dalot z Manchesteru United, Joao Felix z Benfiki Lizbona, Diogo Jota z Wolverhampton Wanderers czy Diogo Goncalves z Nottingham Forest.
16.11 w Zabrzu zagramy z Portugalią.
— Czesław Michniewicz (@czesmich) 24 października 2018
Będzie można zobaczyć „100 mln euro” na żywo Joao Felix’a w starciu z naszymi Orłami. Zapraszamy i liczymy na Wasz doping.Polska pic.twitter.com/MxRZF4PV7u
- Portugalia wydaje się być najsilniejszym z zespołów, który weźmie udział w barażach. To wszystko i tak zweryfikuje boisko, więc spokojnie przygotujemy się do meczów jak najlepiej. Przystąpimy do tego meczu z wiarą, że to jest sport, piłka i nie zawsze faworyt wygrywa. Sprawa awansu jest otwarta - tak wynik losowania skomentował trener Michniewicz.
Młodzieżowa reprezentacja Polski zagra w Zabrzu po raz pierwszy od czasu przebudowy Stadionu im. Ernesta Pohla. W trwającej dekadzie kadra U-21 gościła już w Białymstoku, Bydgoszczy, Gdyni, Grudziądzu, Kielcach, Krakowie, Legionowie, Lubinie, Lublinie, Łodzi, Siedlcach, Tychach i Warszawie.
Odkąd ME U-21 rozgrywane są w obecnym formacie, czyli od 2000 roku, Biało-Czerwoni jeszcze nie awansowali do turnieju finałowego. Najbliżej tego byli właśnie w pierwszej edycji, kiedy prowadzony przez Pawła Janasa zespół awansował do barażów, w których musiał uznać wyższość Turcji (2:1, 0:1). W barażach Polacy wystąpili też dwa lata później, ale wtedy z Włochami byli już bez szans (2:5, 0:0). W ostatnich mistrzostwach Biało-Czerwoni wzięli natomiast udział jako gospodarze.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Samobój, brutalny faul i czerwona kartka. Getafe wygrywa z Rayo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]