Tomasz Kaczmarek wybrał Niemcy zamiast Ekstraklasy. Podpisał umowę z Fortuną Koeln

Kilka tygodni temu Tomasz Kaczmarek prowadził rozmowy z Zagłębiem Sosnowiec. Nie zdecydował się jednak na pracę w beniaminku Lotto Ekstraklasy i wybrał niemieckiego III-ligowca, Fortunę Koeln.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Działacze Zagłębia Sosnowiec byli blisko zatrudnienia Tomasza Kaczmarka. Szkoleniowiec, który wcześniej pracował w Niemczech, miał sprawić, że beniaminek Lotto Ekstraklasy odbije się od dna tabeli. Ostatecznie obie strony nie doszły do porozumienia, a 34-latek szybko znalazł nową pracę.

Kaczmarek został szkoleniowcem III-ligowej Fortuny Koeln. Zastąpił tam Uwe Koschinat, który pracował w klubie od siedmiu lat, ale postanowił przenieść się do II-ligowego SV Sandhausen. Fortuna w tabeli 3. Bundesligi zajmuje 12. miejsce, tuż za TSV 1860 Monachium. Do lidera traci 9 "oczek".


- Znaleźliśmy trenera, który idealnie pasuje do naszego profilu. Jest młody i w przeszłości pracował w trudnych warunkach. To będzie jego pierwsza praca na tym szczeblu. Jestem jednak pewien, że z czasem wprowadzi swoje pomysły i wspólnie osiągniemy nasze cele w Fortunie - powiedział dyrektor sportowy klubu, Michael Schwetje.

- Jestem bardzo wdzięczny, że będę mógł pracować jako trener w Fortunie. Pod wodzą Koschinata klub się rozwinął. Praca w takim tradycyjnym i rodzinnym klubie jak Fortuna jest niezwykle interesującym zadaniem. Można pracować w spokoju, w zaufanym środowisku. Nie mogę się doczekać, aż poznam zespół - przyznał Kaczmarek.

ZOBACZ WIDEO Serie A: W meczu Genoi bramek nie brakowało, ale to nie był dzień Piątka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×