Neil Ruddock wywiadu udzielił osiem lat temu, ale dzięki halloweenowej audycji radiowej, historia ta w Anglii zyskała nowe życie. Wtedy wypowiedź Ruddocka przeszła bez wielkiego echa. Teraz wśród kibiców słowa byłego piłkarza Liverpool FC wywołała oburzenie.
- Zasadniczo pokochałem kopanie Andy'ego Cole'a. Złamałem mu nogę, bo mnie zirytował - powiedział Ruddock. Jak tłumaczył, jego reakcję wywołało zachowanie Andy'ego Cole'a względem Teddy'ego Sheringhama. Do tej sytuacji doszło w meczu rozegranym w 1996 roku.
Fani komentujący wypowiedź Ruddocka zauważyli, że dobrze się stało, iż styl gry w Premier League zmienił się. Teraz nie zdarzają się takie sytuacje, by piłkarz celowo faulował rywala, by wyrządzić mu krzywdę.
Konflikt pomiędzy Cole'em i Sheringhamem trwa od 1995 roku. Wtedy to Cole debiutował w reprezentacji Anglii i miał zmienić swojego kolegę. Ten jednak nie podał mu ręki. - Od tego czasu Teddy był dla mnie niczym - mówił Cole w jednym z wywiadów.
Dodawał również, że wolałby napić się kawy z Ruddockiem, który złamał mu nogę w dwóch miejscach, niż z Sheringhamem. Obaj stworzyli jednak zgrany duet w Manchesterze United. Choć ze sobą nie rozmawiali, to przyczynili się do sukcesów Czerwonych Diabłów.
ZOBACZ WIDEO Mecz na Old Trafford od kuchni. Nasz reporter był na hicie Ligi Mistrzów Manchester United - Juventus Turyn
