W tym artykule dowiesz się o:
Już pod koniec października informowaliśmy, iż Ed Woodward, dyrektor wykonawczy Manchesteru United odwołał spotkanie z Jose Mourinho w sprawie zimowych transferów. "Portugalczyk zdradził bliskim doradcom, że z tego powodu był zły i sfrustrowany" - tłumaczy dziennik "The Sun" (więcej przeczytasz TUTAJ).
Złość Mourinho będzie z pewnością jeszcze większa po ostatnich informacjach "ESPN". "Władze klubu mają odrzucić transfer każdego zawodnika, który nie będzie pasował do długofalowej wizji klubu" - podkreśla wspomniane źródło. United dali jasny sygnał Portugalczykowi, iż nie zamierzają spełniać każdej jego zachcianki.
Mourinho chciałby dostać 100 mln funtów na transfery a na jego liście życzeń znajdują się Milan Skriniar, Alessio Romagnoli oraz Nikola Milenković. "ESPN" przypomina, że od momentu przyjścia na Old Trafford w 2016 roku, The Special One przeznaczył na nowych piłkarzy 360 mln funtów.
Temat transferów w Manchesterze United głośno poruszany był również latem. Mourinho nie krył rozczarowania po tym jak udało mu się przeprowadzić jeden duży transfer Freda (około 50 mln funtów). Priorytetem był natomiast środkowy obrońca.
- Kluby, które rywalizują z nami są naprawdę silne i mają fantastyczne, wzmocnione zespoły. Liverpool inwestuje dużo, kupuje wszystko i wszystkich. Jeśli nie poprawimy naszego zespołu, będzie to dla nas trudny sezon - powiedział latem Mourinho dla kanału MUTV.
Czerwone Diabły z dorobkiem 17 punktów zajmują odległe 8. miejsce w Premier League.
ZOBACZ WIDEO Napoli cudem uratowało remis. Przeciętny mecz Polaków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Manchester United potrzebuje wzmocnień? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
