Wisła musi wybrać się na zakupy

W Przeglądzie Sportowym czytamy, że Wisła Kraków musi sprowadzić przynajmniej pięciu piłkarzy, którzy mają pomóc w walce o Ligę Mistrzów. Biała Gwiazda jest bowiem o krok od mistrzowskiego tytułu, który gwarantuje eliminacje do Champions League.

W tym artykule dowiesz się o:

Kogo będą potrzebować przy Reymonta? Przede wszystkim trzeba wzmocnić pozycję bramkarza, prawego obrońcy, lewoskrzydłowego i sprowadzić wartościowego napastnika.

Już od roku mówi się o tym, kto ma stanowić rywalizację dla Mariusza Pawełka, który jest aktualnie pierwszym bramkarzem Wisły, ale błędy jakie popełnia zmuszają włodarzy krakowskiego klubu do poważnych przemyśleń. Ostatnio media spekulują, że pierwszym na liście życzeń jest golkiper Piasta Gliwice Grzegorz Kasprzik. Wychowanek Górnika Zabrze w tym sezonie spisuje się wyśmienicie, ma 26 lat i wydaje się, że dla Wisły byłby idealny. Druga propozycja to Srdjan Blazić z greckiego Levadiakosu.

W Lidze Mistrzów ani rusz bez obrony, więc przy Reymonta muszą również w defensywie poszukać wzmocnień. W ostatnim czasie Wisła straciła takich graczy jak: Dariusz Dudka, Adam Kokoszka i Cleber. Przyszli tylko Marcelo i Peter Singlar, ale to zdecydowanie za mało. Teraz jeszcze odejdzie Marcin Baszczyński i defensywę będzie trzeba uzupełnić.

Najpewniejszym punktem wiślaków jest chyba środek pomocy. Na jesień do gry powinien być gotowy sprowadzony z GKS Bełchatów Łukasz Garguła, a Radosław Sobolewski to wciąż zawodnik z "international level". Na prawym skrzydle też nie ma do czego się przyczepić. Młody Patryk Małecki i wracający do formy Wojciech Łobodziński są pewnymi punktami. Z lewej strony może być problem, bo Marek Zieńczuk ma zamiar przeprowadzić się do Skody Xanthi.

Wreszcie pierwsza linia. O Pawle Brożku powiedziano i napisano właściwie wszystko i nie jest tajemnicą, że interesują się nim silne zagraniczne kluby. Być może więc najlepszy strzelec ekstraklasy po tym sezonie wyjedzie z Polski. Zostaje jeszcze Rafał Boguski, który w tym sezonie strzelił dziewięć bramek, a ostatnio dopadła go kontuzja. On z kolei powinien zostać pod Wawelem.

Źródło artykułu: